Jaa chcem zamówic :]
1. simka ma być/ dorosła ,nastolayka,emeryt itp. Nastolatka
2. Ma mieć dodatki z neta TAK/NIE Tak
3. Figura / Chuda, gruba. Chuda
4. Kształt twarzy / okrągły,prostokątny trójkątny itp. Trójkątny
5. Kolor włosów / czarne,brąz itp. Rude
6. Długość włosów / Krótkie ,długie ,Bardzo długie bardzo krótkie do ramion idt. Bardzo długie
7. kształt włosów / tzn w dwa kucyki ,kok idp Rozpuszczone
8. Kolor oczu / niebieskie zielone ciemne zielone itp. Jasnozielone
9. Makijaż / błyczczyk ,cień,kretka,tusz idp Błyszczyk, kredka, cień
10. Makijaż / mocny ,lekki itd. Średni
11. Dodatki / opaska kolczyki , naszyjnik itp. Kolczyk w nosie
11. Karnacja / pocno opalona ,jasna ,murzynka Blada
12. Ubranie / spudnica sponie komplet /kolory itp Czarne spodnie, czarna bluzka z krótkim rękawem
13 dodatki jakie posiadasz/np. czas wolny,podróże,Rozrywka rodzinna itp.Wszystkie oprócz własnego biznesu
14. Wymagania specjalne / tzn. piszcie to co chcecie jeszcze do simki a nienapisałam w punktach itp. Nic

Chyba wszystko . Czekam!

Rozpuszczone włosy odpadają, bo tak to łażę na codzień. Chciałam jakiejś odmiany - wolałabym cos upiętego.
Dobra - to kok 60-tka będzie do tej czerwonej.
To w takim razie wymyślcie jakie upięcie włosów do tej stalowej - mądralińskie

JESTEM BARDZO CIEKAWA JAKIE KOBIETY PODOBAJĄ SIĘ MĘŻCZYZNĄ,
CHODZI O NP.PAZNOKCIE(NATURALNE CZY KRÓTKIEALBO DŁUGIE TIPSY),(PASEMKA CZY NATURALNY KOLOR WŁOSÓW),(OSTRY MAKIJAŻ,LEKKI MAKIJAŻ CZY WOGÓLE BEZ MAKIJAŻU),(KOK,KUCYK CZY TEŻ ROZPUSZCZONE PROSTE WŁOSY A MOŻE FALOWANE),(WIĘCEJ BIŻUTERII,MNIEJ BIŻUTERII WOGÓLE BEZ BIŻUTERII)
(ZAPACH PERFUM INTENSYWNY CZY LEKKI-(ŻART)WIADOMO ŻE JEST TO DLA WAS MĘCZARNIA JEŚLI KOBIETA WRĘCZ ŚMIERDZI PERFUMAMI)
A TAK WOGÓLE CZĘSTO SŁYSZĘ OD MEŻCZYZN ŻE NP.BEYONCE JEST CUDOWNA I JEST IDEAŁEM....CZYLI WOLICIE JAK KOBIETA MA KOBIECE KSZTAŁY WIĘKSZĄ PUPE,PIERSI...CZY TEŻ IDEAŁEM SĄ DZIEWCZYNY SZCZUPŁE A WRĘCZ CHUDE....

Gruszka, imho, do tej kiecki kok ma się tak, jak kwiatek do kożucha. Przykro mi Ja bym tutaj widziała rozpuszczone, prost, gładko wyczesane włosy, mocno zasłaniające policzki. I buty zmień zdecydowanie. Możesz nabyć rajstopy czy pończochy cieniutkie jak mgiełka, bezpalcowe i założyć jednak te sandały

mnie tez nie podobaja sie te koki, zreszta nie przepadam za takimi fryzurami, nie wiem moze to z przyzwyczajenia ze przewaznie <a moze i nawet zawsze> mam rozpuszczone wlosy, podobnie jak Karla podkrecone<a raczej podwiniete do wewnatrz>tyle ze one i tak plataja mi figle i sie 'faluja' :(

Ja nie mam ideału wyglądu dziewczyny. Podobało* mi się już tyle różnych, co jedna zaś to przedstawiała sobą zupełnie inny typ urody. Ubiór jednak to inna sprawa . Ogółem preferuję raczej klasykę, czyli podoba mi się kiedy dziewczyna nosi spódnicę, najlepiej do połowy łydek. Fantastyczne są luźne koszule, niekoniecznie z gigantycznym dekoltem. Do tego idealnie pasowały by jakieś sandały, ewentualnie jakieś stonowane kolorystycznie buciki i dłuuuuuuugie skarpetki. Kolory tego wszystkiego to biel, biel, biel, może troszę szarości i ostatecznie czerni. A! I jeszcze jeśli dziewczyna miałaby kwiat we włosach, te zaś cudownie ułożone (różnie, albo rozpuszczone, albo w kok, z masą pasemek - artystyczny nieład ogółem!) to już jestem w niebie...

Charaktrer zaś... Jeśli rozmawia mi się z dziewczyną całkowicie swobodnie, dodatkowo zaś czuję w brzuchu "motylki"... To już wiem, że to jest to. I tyle wystarczy .

*I na podobaniu się, naturalnie, się skończyło.

heh od kilku dni też sie zanosiłam z tym tematem
bo co sezon to Buffy ma inny fryz
w 1 taki nijaki, włosy trochę za ramiona i ta grzyweczka
2 ścięła do ramion i głównie czesze je w różnego rodzaju koki----tu mi sie podobało
3 to dłuższe włosy i przefarbowane na prawdziwy jasny blond
4 podobniej ak w 3 tylko troche dłuzsze no i czasem robiła sobie fale lub wiązała
5 to jeszcze dluższe ale juz rozpuszczone i zdaje sie troche ciemniejsze no i zakręca, tak ze ma takie lekkie loczki na końcach
dalej nie iwem bo nie widziałam
aczkoliwek teledysków wiem że kiedys tam obcina na którko i też uważam ze za krótko!

zależy jakie masz włosy. jeżeli tak trochę za ramiona to myślę, że ładnie wyglądałby kok. bierzesz cienkie kosmyki włosów i spinasz je małymi spineczkami (takie za 50gr) z tyłu głowy. potem podpinasz je w jeden wysoki kok

albo jeśli wolisz rozpuszczone, to polecam coś takiego
sukienka w stylu old school i botki.

Dunka powinna być w top 3. Ciekawej urody dziewczyna. Niestety na tym konkursie lepiej być blondynką.

Malwina nie byla blondynka.

Co to pierwszej trojki - Ania oczywiscie najladniejsza, ale trzeci rok z rzedu nie daliby przeciez Polce zwyciestwa.

Abstrahujac, uwazam, ze ladniej Ani w rozpuszczonych wlosach, kok uwypukla jej szeroka szczeke. Zdecydowanie lepiej nasza I vice prezentowala sie na finale MP07. Szkoda, ze nie poszla tym tropem...

Dorota - porażka. Odchodząca Miss zawsze powinna zaprezentować sie od jak najlepszej strony, zeby widzowie odczuwali smutek, ze jej "panowanie" juz sie konczy. Wystep Doroty wzbudzal przeciwne uczucia. Koszmarna fryzura (nie dla niej), opuchnieta twarz, nieudany makijaz.

ja do ślubu cywilnego miaŁam wŁosy rozpuszczone, tzn. miaŁam taką fryzurę hiszpańską - ponieważ wŁosy bardzo dŁugie to można byŁo z nich upiąć kok a jednocześnie końcówki (dŁugie do armin albo i Łopatek) puścić luzem. ByŁ czerwiec i byŁo ciepŁo, nie miaŁam welonu no i caŁa impreza trwaŁa może ze 2 godziny (choć z fryzurą musiaŁam chodzić od rana) ale byŁo mi gorąco i generalnie nie wygodnie.

No fajnie że masz sprawdzona dziewczynę, co do fryzury to super jest ta pierwsza, wydaje mi się że bardziej pasuje na Ślub, bo coś się na niej dzieje a ta druga to po prostu rozpuszczone włosy.
A co do koka to w sumie ja nie wiem jak będę się czuć bo nigdy nie miałam robionej profesjonalnej fryzury i właśnie dlatego chcę ją mieć na ślubie by czuć się wyjątkowo. Oczywiście sprawdzę najpierw parę propozycji upięć ale myślę że jakiś kok to będzie to

na poczatku chcialam rozpuszczone loki lekko podpiete, ale potem widzac swoje fotki w sukni i rozpuszczonych wlosach stwierdzilam ze nie wygladam estetycznie. wiec myslalam o roztarganym (jak na ost fotce) upieciu tak z boku troche w stylu fotki nr1. Widzialam jedna celebrytke w czyms takimi bardzo mi sie spodobalo. Wygladalo jakbym miala loki i od niechcenia upiela je z boku w kok i troche jest wypuszczonych troche nie. Co wy na to?
No i kok po przeciwnej stronie mojego kwiata na sukni co nie?
no a co z tymi dodatkami (kolczyki itp) moze cos na reke?
daje lepsza fotke za to moja mina/poza masakra przepraszam ja zawsze tak wychodze - juz sie boje o zdjecia ze slubu


[ Dodano: 2010-02-22, 22:08 ]

dziękuję Wam

i mimo iż mój narzeczony nie chce mnie w koku i ja byłam zdecydowana na rozpuszczone włosy- chyba jednak będzie kok te fryzury na zdjęciach to tylko tak mniej więcej, żeby zobaczyć, jak wyglądają, ale w koku chyba o niebo lepiej
najwyżej rozpuszczę włosy po północy ;D

Pozdrawiam

ja wprawdzie dawno sie na forum nie udzielalam, ale prywatne wiadomosci znów mnie tu zaprosily

Jesli chodzi o dlugie wlosy i upiecia, to ja do slubu mialam wlosy za lopatki. Najpierw chcialam kok, ale niestety wygladalam w nim tragicznie, jak jakas matrona. Potem stwierdizlam, ze skoro najbardziej lubie miec dlugie wlosy rozpuszczone, zdecyduje sie na upiecie. Bylam w paru miejscah (pacykarnia, le grand, fryzjer osiedlowy) i w koncu za poleceniem dziewczyny z forum trafilam do ANKI z pasazu niebieskiego na paderewskiego

Moje wlosy sa dosc podatne, wiec szybko nakrecila mi loki na lokowce, troche potapirowala, zrobila tez pare warkoczykow i ogolnie upiela je super! wygladaly neisamowicie, trzymaly sie cala noc. Polecam ją z czystym sercem

ech... Pani w salonie idealnie dobrała mi sukienkę, ale ma zupełnie inną wizję uroczystości niż ja Stwierdziła że tylko kok hiszpański i bukiet a'la wachlarz. To mi nie pasuje. Żałuje właśnie, że jak przymierzałam suknie to nie rozpuściłam włosów, żeby zobaczyć co i jak. Ja mam figurę raczej standardową i wogole urodą to też raczej taka przeciętna jestem. Niektóre koczki są ładne. Faktem jest że w lipcu może być duszno, więc nawet podpięte włosy, ale opadające na ramiona mogą przeszkadzać. Na sesję na bank chcę mieć rozpuszczone. W końcu nie po to tyle lat zapuszczam włosy, żeby je na końcu spiąć. Ale macie racje- mam super fryzjera i na pewno jak pojde się umawiać, to on mi doradzi.