Nie chce robic OT, ale z tego co sie orientuje, to kazdy producent musi udzielac na rynku UE 2lat gwarancji (a jesli nie producent, to sprzedajacy)
Nie, nie musi. Ba, producent nie ma obowiązku udzielania żadnej, nawet tygodniowej, gwarancji na swoje produkty. Warunki umowy gwarancyjnej leżą wyłącznie w gestii producenta i - o ile nie łamią innych przepisów prawa - mogą zawierać najróżniejsze klauzule, np. że musisz dostarczyć uszkodzony telewizor w czapce Mikołaja i zrobić "foczkę" przed pracownikiem serwisu. Co innego odpowiedzialność sprzedawcy wobec kupującego w kwestii niezgodności towaru z umową (rozszerzona po przyjęciu unijnych przepisów tzw. rękojmia), zawartą podczas zakupu. Ta rzeczywiście trwa dwa lata i regulowana jest odrębnymi przepisami kodeksu cywilnego. Reklamując dowolny towar możesz wybrać, czy korzystasz z warunków gwarancji, czy też z przepisów dotyczących odpowiedzialności sprzedawcy - w pierwszym przypadku reklamację kierujesz do producenta (zazwyczaj jednak przez sklep, w którym dokonałeś zakupu), w drugim - bezpośrednio do sprzedawcy. Za każdym razem warto się zastanowić, który wariant będzie korzystniejszy - np. czas oczekiwania na rozpatrzenie reklamacji z tytułu niezgodności określony jest w KC jasno jako 14 dni kalendarzowych, a w gwarancji może być np. 21 dni, w dodatku roboczych.
nie mylę się,
nie można jednocześnie skorzystac z gwarancji jaką daje GWARANT jak i niezgodności towaru z umową !
Za całym szcunkiem ... uwierzę jeśli poda Pan odpowiedni ustęp Kodeksu Cywilnego.
Z wyżej wymienionych artykułów tak nie jest (Art. 579 KC).
Spółka z o.o. czyli spółka przedsiębiorcy
Definicja firmy
Zgodnie z art. 431 KC spółka z o.o. jest przedsiębiorcą, gdyż posiada osobowość prawną i prowadzi we własnym imieniu działalność gospodarczą. Występowanie pod firmą jest więc możliwe gdy przedsiębiorca prowadzi przedsiębiorstwo w znaczeniu przedmiotowym. Obecna regulacja art. 551 KC odnoszona jest do prowadzenia działalności gospodarczej. Tak więc gdy mówimy o prowadzeniu przedsiębiorstwa, nie ma obecnie powodu do odwoływania się do jakichś innych kategorii pojęciowych poza wyraźnie zdefiniowanymi.
Firma pełni funkcję indywidualizującą przedsiębiorcę w stosunkach obrotu. Firma jest rodzajem oznaczenia przedsiębiorcy. Nie wchodzi ona obecnie w skład pojęcia przedsiębiorstwa w znaczeniu przedmiotowym, gdyż to nazwa jako oznaczenie indywidualizujące przedsiębiorstwo jest jego elementem. Firmą osoby prawnej jest jej nazwa. Nie jest więc możliwe występowanie nazwy, która nie byłaby tożsama z firmą. Kodeks cywilny zawiera określenie zasad konstruowania firmy osoby prawnej. Jeżeli przepisy szczególne nie regulują zasad konstruowania firmy, to obowiązują reguły występujące w kodeksie cywilnym. Dlatego też na wstępie zostaną przedstawione generalne zasady wprowadzone do kodeksu cywilnego, a następnie zaprezentowane są przepisy szczególne, wynikające z k.s.h.
Poszukiwałem ostatnio pewnych informacji na temat jednego z artykułów z Kodeksu cywilnego. Kodeks cywilny jest zwykle okreslany skrótem KC lub k.c. Odruchowo zadałem zapytanie o tresci: art. 763 kc
Jakieś było moje zdziwienie, gdy google w wynikach wyrzuciło mi strony często w ogóle nie zawierające treści "kc". Natomiast radośnie podkreśliło w opisach stron takie frazy jak kodeks cywilny czy kodeksu cywilnego. Przy zapytaniu na frazę kc jest identyczna sytuacja.
Google "poradził" też sobie z zapytaniami odnośnie Kodeksu Karnego Wykonawczego (kkw), Kodeksu Postepowania Cywilnego (kpc) czy Giełdą Papierów Wartościowych (gpw).
Zrozumiał bym jeszcze, jakby odpowiednie strony wyskakiwały w wyniku np. linkowania z odpowiednim anchorem. Tutaj jednak mamy do czynienia z przypadkiem, kiedy google odszyfrowuje znaczenie skrótu i je podkreśla. Nawet gdy jakiś skrót jest odmieniany przez przypadki.
Nie mam czasu bawić się z synonimami, ale jakby ktoś się zdecydował, chętnie o tym poczytam.
http://lex.pl/bap/ap...1964.16.93.html
http://www.abc.com.p...u/1996/0542.htm
Tak więc masz jeszcze szansę zareklamować tą kartę, jeżeli termin gwarancji upłynął niedawno, a po uwzględnieniu udokumentowanego czasu który ta karta spędziła w serwisie, podlega pod Art. 581 § 2 Kodeksu Cywilnego.
Jak będą sprawiać problemy to zażądaj odmowy udzielenia naprawy gwarancyjnej na piśmie (koniecznie z datą, pieczątką firmy i podpisem). Zapomniałeś o jednej rzeczy. Przepisy kodeksu cywilnego dot. m.in. reklamacji/gwarancji nie obowiązują w przypadku tzw. sprzedaży konsumenckiej czyli sprzedaży firma/sklep->klient indywidualny. Przepisy KC zostały zastąpione przez ustawę o szczególnych warunkach sprzedaży i teraz obowiązuje właśnie ta ustawa.
KC obowiązuje już tylko między firmami.
Eghmm...
Dziekuje za dedykację.
Pamiętam o tym.
Może przejdę, od razu do komentarza.
Widze, że ten wyjazd dobrze Ci zrobił.
Częśc podobała mi się.
Tak jak te wcześniejsze.
Czy mam wklejac po raz kolejny, tamten sam komentarz?
Pozwól, ze sama, sobie odpowiem na te pytanie.
Otórz: Nie.
Nie ma to najmniejszego sensu.
Wybacz, ale nie napisze dzis nic więcej.
Może jutro?
A może nie?
Nie wiem .
Pamiętaj. Ja tez nie zapominam.
KC.
Pozdrawiam Nev.
Sandy ja byłam pierwsza no!!
To ja też troszke pokopiuje xD
Aaa..normalnie Kocham Cię
TO było śliczne, wcale tego nie zepsułaś wręcz przeciwnie. A cytat na samym początku... coś tak prawdziwego, realnego a jednocześnie ślicznie napisane. Uwiebiam Twoje cytaty ;*
Pieknie ukazujesz ludzkie uczucia, myśli... zero sztucznosci.
Magia
Przepraszam, że nie stać mnie na jakiś komentarz wyrażający moje uczucia co do tego opowiadania. Moj kochany mistrzu
~DDM - te cytaty są śliczne. A wiesz dla czego? Bo są prawdziwe z głębi Twojej kochanej duszyczki po czym sądze, że jesteś jeszcze bardziej wyjątkową osóbką. KC
WYdaje mi sie ze my sie nadal nie rozumiemy :
Co innego jest przedmiot umowy cywilnej a co innego rzecz ruchoma w rozumieniu kodeksu cywilnego.
przedmiot umowy to nie jest to samo co rzecz ruchoma w rozumieniu kc
poza tym ja nie poruszałam w zasiedzeniu kwestii dotyczących ustawy o ochronie zwierzat a jedynie Ciebie zaniepokoił fakt, iż kodeks cywilny zwierzęta traktuje jak rzeczy ruchome ( nie mylić z przedmiotami)
mówimy o psach, jako np. przemiocie umowy, nie analizujemy przecież przepisów kc., bo np. o samej umowie kupna-sprzedaży, umowie przyrzeczenia, czy o wydaniu przedmiotu umowy mogłybyśmy długo dyskutować na forum.
co do "zasiedzenia" to mnie nie zaniepokoiła instutycja zasiedzenia (bo jest mi ona znana), potraktowałam ten wątek nieco żartobliwie a nie sensu stricto, stąd moje pytanie do Ciebie czy to sobie wyobrażasz
Imię:Radek
Wiek:16
Miasto:Lubsko
Aktualny nick:ResT
Wcześniejsze nicki:Paxon
Staż w CS’a:2,5 roku
STEAM ID:STEAM_0:1:30834598 0 00:14 56 0
Staż na Dragster:yy nie pamiętam ale jak funkjonował ten serwer kiedyś to z niego nie wychodziłem .
Co wniosę do Dragster: porządek i dobrą zabawe
Komentarz: KC Dragster i cała kadra <3 hmm. mam na tyle skilla ze potrafie rozróżnić hajta od haxa. I jestem ogarniętym graczem (no kiedyś nie mogłem tego o sobie powiedzieć ale to było dawno xd ) ;P ;**
Mała_16 - Gdzie ona w ogóle jest ? Śliczna, wesoła, sympatyczna, czarująca, tajemnicza, mądra, wspaniała, wyjątkowa, inteligentna, pocieszająca .. Można wymieniać w nieskończoność. Jeśli chodzi o wygląd - jest ładna, bardzo ładna - moim zdaniem. Nic dodać nic ująć. A jak w kręciołkach ładnie ^^ Mój maluSzek mały :*
kC Ciebie bardzo bardzo xDD I nie zapominaj o nas no .. ;(
JuLka wzruszyłam się ;'(
Naprawdę jesteś jedyną osoBą, która o mnie pamięTa.. Staram się z wami wszystkimi utrzymywać, jako takie kontakty, ale dla niektórych.. MaluSzek is dead ;-] A gdzie jestem? Tutaj jestem xD Wróciłam do was i wiedzcie, że nigdy o was nie zapominam ;-) Tylko ostatNio ciągle komPuter mi się pSuł Ale juŻ giT ;-)
I jeszcze reszta osób, o których nie da się zapomnieć:
moniś;p - ta to kompletnie o mnie zapomniała, dzioŁcho ile ja już Ci komentarzy na pB walnęłam, a ty ni widu ni słychu..gdzie się podziewasz? czemu nie dajesz znaku życia ;'(? ale spOko.. I tak Cię kocham :* xD
marciamal - powiem szczerze : polubiłam Cię :-) .. i to od samego początku.. miła, przesympatyczna dziewczyna warta uwagi! ^^
kaka - również wspaniała oSoba, o której się nie zapomina.. czasami zwariowana.. a czasami spokojna i tajemnicza.. buŹ :*
Gosiuch - pamiętasz o mnie ? Za rok obchodze z Tobą Haloween xD Żebyś się nie zdziwiła xP
sheepka - oj to jest dopiero CzorT! xD Uważajcie na nią.. potrafi tak wariować.. i zarazić tym drugiego człowieka, że to mało powiedziane.. oczywiście, jak każdy ma czasem złe dni i smutne chwile.. ale zawsze będzie mi się kojarzyc jako zwariowana, pełna szalonych pomysłow wspaniała dziewczyna ;-)
Nitka ^^ - ojj też o mnie zapomniała.. ale zawsze będę ją kojarzyć, jako pierwszą osobę z forum, z która nawiązałam jakiś kontakt.. to znaczy ona nawiązała xD Hmm, co jeszcze moge o niej powiedzieć.. wiem, że piła Actimela ^^ Nie no.. na poważnie.. lubiłam, lubię i będę ją lubić ;-)
Jak kogoś nie wymieniłam to przepraszam..
Zgodnie z art. 579 KC kupujący może wykonywać uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy, niezależnie od uprawnień wynikających z gwarancji.
Przyglądam się tej interesującej dyskusji i nadszedł już czas by wyprowadzić niektórych z błędu.
Na wstępie należy podkreślić, że w obrocie konsumenckim a z takim mamy tu do czynienia zastosowanie ma USTAWA
z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. W tym zakresie - a więc gdy osoba prowadząca działalność gospodarczą sprzedaje rzecz konsumentowi - wyłącza ona stosowanie Kodeksu cywilnego w zakresie rękojmii. Jeśli chodzi o przepisy KC dotyczące gwarancji to mają one zastosowanie w śladowym zakresie i o tyle o ile gwarancja nie stanowi inaczej.
W praktyce niektórzy przedsiębiorcy wykorzystują nieznajomość przepisów i informują nieświadomych konsumentów o dwuletniej gwarancji choć mają na myśli właśnie niezgodność towaru z umową. Jest to niewątpliwe wprowadzenie konsumenta w błąd jednak ten, nieświadomy swoich praw decyduje się na zakup i po fakcie dowiaduje się, że gwarancji tak naprawdę nie ma a jest tylko "gwarancja ustawowa" czyli niezgodność towaru z umową.
Ktoś zapyta co wtedy można zrobić? Jest kilka rozwiązań:
1. Jeżeli rzecz została kupiona w sklepie wysyłkowym zawsze w terminie 10 dni można odstąpić od umowy bez żadnych skutków. Dodatkowo powinno się ostrzec innych przed nieuczciwym sprzedawcą.
2. Można powiadomić Powiatowego (miejskiego) Rzecznika Konsumentów oraz Inspekcję Handlową.
3. W ostateczności, jeżeli sytuacja tego wymaga warto zwrócić się do prawnika ale dopiero po uprzednim wysłuchaniu rzecznika konsumentów.
Jeśli chodzi o wybór czy skorzystać z niezgodności tow. z umową czy też uprawnień wynikających z gwarancji to warto przedtem dobrze ją przeczytać i rozważyć czy w danym przypadku daje rzeczywiście większe uprawnienia. Jest to ważne z tego powodu, że jeżeli zdecydujemy się na skorzystanie z gwarancji wybór ten jest wiążący co do tego przypadku dla obu stron. W przypadku ponownej reklamacji konsument znowu może dokonać wyboru i nie ma znaczenia czy dotyczy to wady tego samego elementu czy innego.
Generalnie zatem kodeksowe przepisy o rękojmi sprzedawcy (i gwarancji jakości) mają zastosowanie, jeżeli:
- sprzedaż nie jest dokonywana w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy, (np w relacji konsument-konsument)
- kupujący nabywa rzecz w celu związanym z działalnością gospodarczą lub zawodową,
- kupującym (jako stroną umowy) nie jest osoba fizyczna,
- sprzedaż nie dotyczy rzeczy ruchomej.
pozdrawiam
Bzdura, niby dlaczego jedyna? W tym wypadku tak samo występuje odpowiedzialność sprzedawcy, bo umowa między podmiotami gospodarczymi podlega rękojmi przez okres jednego roku. Gwarancja jest opcjonalna tak samo jak w przypadku osoby fizycznej gdzie konsument ma wybór między niezgodnością z umową a gwarancją. Rękojmia jest jasno uregulowana w polskim Kodeksie Cywilnym, Dział II - Rękojmia za wady, artykuły od 556 do 576. Tekst ujednolicony Kodeksu można pobrać tu: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19640160093
Owszem ale "wszyscy" w tym wątku powołują się na tzw. ustawę o niezgodności towaru z umową, która dotyczy konsumentów. W przypadku reklamacji drogą pozostaje gwarancja, a z odpowiednich zapisów z kc korzysta się przed sądem gospodarczym. Jeżeli ktos reklamuje towar i nie znając prawa powołuje się na przepisy które go nie dotyczą to nie dziwmy się, że druga strona ma to głęboko w powarzaniu. Napisałem wyraźnie: to jest kapitalistyczny biznes !!! I nie ma co krokodylich łez wylewać.
Cytując rzeczony kc:
art. 563
§ 2. Jednakże przy sprzedaży między osobami prowadzącymi działalność gospodarczą
utrata uprawnień z tytułu rękojmi następuje, jeżeli kupujący nie zbadał
rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach tego rodzaju i nie zawiadomił
niezwłocznie sprzedawcy o dostrzeżonej wadzie, a w wypadku gdy
wada wyszła na jaw dopiero później - jeżeli nie zawiadomił sprzedawcy niezwłocznie
po jej wykryciu.
Co to jest niezwłocznie ??? Poza tym tutaj mamy rok.
Bardzo ciekawyjest jeszcze jeden:
Art. 567.
§ 1. Jeżeli z powodu wady fizycznej rzeczy nadesłanej z innej miejscowości kupujący
odstępuje od umowy albo żąda dostarczenia rzeczy wolnej od wad zamiast
rzeczy wadliwej, nie może on odesłać rzeczy bez uprzedniego porozumienia
się ze sprzedawcą i obowiązany jest postarać się o jej przechowanie
na koszt sprzedawcy dopóty, dopóki w normalnym toku czynności sprzedawca
nie będzie mógł postąpić z rzeczą według swego uznania.
Wniosek prosty: przy działalnośco gospodarczej należy sprządzać szczegółowe umowy ponieważ kc jest jak widać ogólny i nieprecyzyjny. I z tego powodu dla konsumentów powstała inna ustawa, znana nam z tego wątku.
Pozdro