Totalna kontrola finansowa obywateli Grecji
 

GRECJA. Od 1 stycznia 2011 wszystkie płatności w gotówce powyżej 1500 euro będą przestępstwem, a każda transakcja powyżej tej kwoty będzie mogła być dokonana tylko kartą kredytową bądź przelewem z konta bankowego.

Oprócz tego Grecy już zostali zobligowani do przechowywania wszystkich rachunków ze swoich wydatków i muszą obejmować minimum 30% rocznych dochodów. Rachunki muszą zawierać numer podatnika. Za niedopełnienie obowiązku Urząd Skarbowy może nałożyć podatek karny w wysokości 10%. Papierowe rachunki na kwoty powyżej 3000 euro nie będą uznawane, jeśli nie będą posiadać certyfikatu i formy elektronicznej.

Ponadto wszystkie firmy w Grecji i obywatele muszą posiadać konto bankowe, a wszystkie transakcje będą monitorowane przez odpowiednie urzędy.

Nowe prawo oznacza w praktyce totalną kontrolę finansową i prywatnego życia obywateli Grecji na podstawie analizy ich wydatków. Nowe przepisy drastycznie ograniczą obieg pieniądza w Grecji.

Decyzję podjął grecki minister finansów George Papaconstantinou w lutym 2010 r.

Przepisy wprowadzono na wniosek Komisji Europejskiej i wszystko wskazuje na to, iż jest to eksperyment mający sprawdzić reakcję społeczeństwa na całkowite usunięcie pieniędzy materialnych z rynku. Jeżeli eksperyment się powiedzie, przepisy zostaną wprowadzone w całej Unii Europejskiej.

Na podstawie: KOPP Verlag , KonserVat
Opracowano dla “Wolnych Mediów”


źródło: Wolne Media

Polskie spory przykrywają rzeczywistą agendę szczytu.


Natomiast co nam obywatelom pozostało, w tej sytuacji zabetonowania sceny politycznej? Kiedy to dwie, można powiedzieć kiedyś siostrzane partie polityczne w wojennym zwarciu o władzę bo interesu Polski tu nie widać, niszczą polską politykę jak i wizerunek oraz pozycję Polski w Unii Europejskiej i na Świecie?
Siostrzane to były i są nadal w dużej części szeregowych członków.
Jednak niektóre głowy przywódców nie dorastają do splendorów które niesie za sobą władza.
Po prostu głupieją i odrywają się od swoich korzeni.
tak właśnie dzieje się i dzisiaj.
Przywódcy muszą być kontrolowani przez swoje organy kontrolne.
Co na te ekscesy polityków mówią ich Komisje Rewizyjne.
Czas najwyższy żeby zabrały się do dzieła.

Komisja Europejska ostrzegła w środę linie lotnicze Yemenia, że w trakcie inspekcji w samolocie linii wykryto "znaczące uchybienia" w konserwacji, które muszą być usunięte.Powrót do artykułu: KE ostrzega linie lotnicze Yemenia

Europarlament za tanim roamingiem

http://img444.imageshack.us/img444/8887/telefonia4uc.jpg

Komisja Europejska może liczyć na poparcie europosłów w swojej walce z koncernami telefonicznymi o tańsze połączenia roamingowe, informuje Gazeta Wyborcza.
Gazeta przypomina, że Bruksela od roku forsuje swój pomysł, żeby zmusić operatorów sieci komórkowych do obniżenia cen tzw. roamingu, czyli wykorzystywania komórki poza krajem macierzystym.
Jak czytamy w Wyborczej, we wtorek sprawą zajął się Parlament Europejski, który zorganizował specjalne przesłuchanie w tej sprawie z udziałem przedstawicieli koncernów, regulatorów rynkowych i organizacji konsumenckich. Konkluzje debaty nie były przyjemne dla firm telekomunikacyjnych. Europosłowie popierają stanowisko Komisji Europejskiej i też chcą wprowadzenia limitów ceny.

Źródło:Media2.pl

Miejsce wykluczonego z rozgrywek Ligi Europejskiej Realu Mallorca zajmie siódmy zespół hiszpańskiej ekstraklasy w poprzednim sezonie - Villarreal. Klub, nazywany "Żółtą łodzią podwodną", otrzymał już pismo w tej sprawie od UEFA.



Decyzja o wykluczeniu Mallorki z udziału w LE została podjęta przez UEFA w miniony czwartek. Powodem są kłopoty finansowe piątego zespołu minionego sezonu Primera Division.

Komisja Kontroli i Dyscypliny UEFA poinformowała, że hiszpański klub nie spełnia kryteriów, na podstawie których dopuszcza się drużyny do europejskich rozgrywek. W efekcie nie przyznano mu licencji. Według obliczeń ekspertów zadłużenie klubu sięga 85 milionów euro.

Mallorca zapowiedziała złożenie w poniedziałek odwołania od decyzji UEFA. Zdaniem prawnika klubu Luisa Huerty negatywne rozpatrzenie tej apelacji utrudni wysiłki działaczy hiszpańskiej drużyny, próbujących wyprowadzić ją na prostą.

Ratunkiem dla klubu z Balearów ma być m.in. Rafael Nadal. Słynny tenisista został w tym miesiącu udziałowcem Mallorki. Jego wuj Miguel Angel Nadal (były profesjonalny piłkarz) będzie zatrudniony jako asystent trenera Michaela Laudrupa.

źródło: INTERIA.PL

" />
">KONIEC MENTOLI.

Zamiast kolorowych opakowań - czarno-białe, a tytoń tylko bez dodatków polepszających smak. Takie rewolucyjne zmiany zamierza wprowadzić Unia Europejska. Producenci twierdzą, że ograniczenia spowodują wzrost przemytu - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
W piątek Komisja Europejska będzie rozmawiać o wprowadzeniu zakazu stosowania dodatków, które zmieniają smak i zapach papierosów. Za tydzień unijni eksperci mają przedstawić raport poruszający m.in. kwestię wprowadzenia jednolitych opakowań - zapowiada gazeta.

Unijne rozwiązania są wynikiem badań ekspertów z UE i Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), którzy stwierdzili, że papieros nie powinien kusić ani smakiem, ani zapachem, ani atrakcyjnym opakowaniem.

- Sęk w tym, że tytoń, który kupujemy od 16 tys. polskich gospodarstw, bez tych dodatków jest jak trawa - mówi "DGP" jeden z przedstawicieli firm tytoniowych. Jego zdaniem, wprowadzenie zakazu będzie miało olbrzymie skutki społeczne i gospodarcze. Oznaczać będzie nie tylko utratę jedynego źródła dochodu dla blisko 40 proc. polskich plantatorów tytoniu, ale też wzrost nielegalnego rynku przemycanych i podrabianych papierosów. O wpływy do budżetu martwi się natomiast urzędnik resortu finansów, rozmawiający z "Dziennikiem Gazetą Prawną".

A tymczasem:

Niemcy-KE-Opel
Środa, 23 września 2009
Komisja Europejska zapowiada dokładne sprawdzenie zapowiedzianej przez niemiecki rząd pomocy publicznej dla Opla w związku z przejęciem spółki przez kanadyjsko-rosyjskie konsorcjum Magna - Sbierbank. Unijni komisarze chcą zbadać, czy plan przejęcia Opla nie preferuje jego zakładów w Niemczech kosztem fabryk w innych krajach. Komisarz do spraw konkurencji Nellie Kroes powiedziała w wywiadzie dla dziennika "Bild", że koncepcja dofinansowania transakcji przez niemiecki rząd budzi wątpliwości. A unijny komisarz do spraw przemysłu i przedsiębiorczości Guenter Verheugen uznał jednoznacznie za niedopuszczalne, aby jeden kraj finansował program pomocy kosztem innych. W wywiadzie dla niemieckiej telewizji ZDF Verheugen powiedział, że w myśl europejskiego prawa pomoc publiczna możliwa jest tylko w wyjątkowych przypadkach i musi być uzasadniona ekonomicznie. "Łączenie z nią żądań politycznych jest wykluczone" - podkreślił Verheugen. Plan restrukturyzacji Opla budzi najwięcej zastrzeżeń w Hiszpanii i Belgii. W belgijskiej Antwerpii, gdzie znajduje się przeznaczona do likwidacji fabryka Opla, będą dziś demonstrowali pracownicy europejskich zakładów spółki. IAR/M.Wiśniewski,Berlin/dabr


a co konkretnie zrobisz?
nic!
Ja proponuję konkretne kroki.


Ja też mogę? Sprzedam bawarę i kupię sobie jakąś starą Astrę, na którą bym nie chciał spojrzeć, bo niestety na Insygnię mnie nie stać.

Nie rozpędziłeś się ciut za bardzo?

r.

" />Czy jest to dosłowny cytat z wiarygodnego źródła? Nie widzę tam utraty suwerenności dalej, ponieważ z tego, co pamiętam prawo unijne nie ingeruje w pewne sfery ustawodawstwa.

Idąc dalej, prezydent i Komisja Europejska mają decydować w sprawach polityki zagranicznej UE, ogólnoobronnościowej UE itp., co jest jakby nie patrzeć dobre, bo przynajmniej mamy spójną politykę dla całej Unii.

Ponadto Polska w Komisji Europejskiej również jest obecna.

Jak dla mnie to zniknie bałagan.

Inżynier, co kręci "czwórką"

Czy jedna osoba może uprzykrzyć podróżowanie po Warszawie tysiącom? Dziś ostateczna decyzja w sprawie tramwajów linii 4, które od nowego roku mogłyby znowu skręcać na pl. Bankowym w stronę Pragi. Marzy się to wielu pasażerom, którzy tłoczą się w zapchanych autobusach z Marszałkowskiej do Dworca Wileńskiego.

Od lipca 1950 r. do lutego 2001 r. mieli jeszcze czwórkę. Teraz dzień w dzień telefonują
i piszą do "Gazety" z protestami przeciw niezrozumiałemu uporowi miejskiego inżyniera ruchu Janusza Galasa. A on przeciwko powrotowi czwórki wytacza działa coraz większego kalibru. Najpierw przekonywał na naszych łamach, że skręcające raz na dziesięć minut tramwaje blokowałyby przejazd samochodom jadącym Trasą W-Z. A już po zamknięciu
dla ruchu prywatnego Krakowskiego Przedmieścia wieszczy tu komunikacyjne piekło ze skręcającą czwórką w roli głównej.

Teraz słyszymy o tym, że dla tramwajów trzeba by przeprogramować sygnalizację świetlną na całym skrzyżowaniu. Jak pisaliśmy wczoraj, zdaniem inż. Galasa wymaga tego rozpo -
rządzenie Ministerstwa Transportu. Jeszcze chwila, a w sprawie czwórki gotów nas straszyć Komisją Europejską i ONZ!

Po co tramwajom osobne światła? Niech skręcają razem z samochodami zjeżdżającymi z Trasy W-Z na pl. Bankowy. One mogą, a czwórka nie? Wydawało mi się, że istniejąca ró -
wno dziesięć lat polityka transportowa Warszawy daje priorytet komunikacji miejskiej. Jeśli miejski inżynier ruchu nie przyjmuje tego do wiadomości, ktoś w ratuszu powinien mu o tym jak najszybciej przypomnieć.

Walka AEPOC z piractwem

AEPOC, europejskie stowarzyszenie na rzecz ochrony kodowanych treści i usług, pogłębia konsultacje przeciwko piractwu usług audio-wizualnych. Na ostatnim w 2008 roku spotkaniu Rady Dyrektorów, które odbyło się 9 grudnia w Brukseli, do AEPOC dołączyli urzędnicy Komisji Europejskiej - Caroline Loup i Jean Bergevin z dyrekcji generalnej działu Rynek Wewnętrzny, zapewniając kompleksową aktualizację dyrektywy CAD i omówienie projektów legislacyjnych.

Począwszy od stycznia 2009 r. proces rewizyjny dyrektywy wejdzie w kolejne fazy - odbędzie się pierwsze spotkanie Grupy Wysokiej Rangi Ekspertów w tym przedstawicieli wszystkich 27 państw członkowskich. Ostatnio Komisja wydała raport w sprawie dyrektywy 98/84/EC. Szef AEPOC, Jean Grenier, wyraził wobec urzędników UE chęć kontynuowania przez stowarzyszenie dostarczania informacji w celu wspierania Komisji i Grupy Ekspertów tam gdzie jest to możliwe. Obecnie CAD jest już skutecznym narzędziem prawnym do walki z piractwem handlowym.

Komisja jest także w intensywnym dialogu z Radą Europy, która obejmuje 47 państw członkowskich, reprezentujących prawie wszystkie kraje kontynentu europejskiego,. Rozmowy mają posłużyć wzmocnieniu ścigania piractwa poza granicami UE. AEPOC traktuje piractwo jako problem globalny i ściśle współpracuje z krajowymi organizacjami antypirackimi w całej Europie, a także na arenie międzynarodowej. Taka lokalna praca jest dodatkowo wspierana przez strukturę członkowską AEPOC, która obejmuje spółki spoza Europy, np. z Rosji, Turcji lub Bliskiego Wschodu. 2009 będzie również dla AEPOC rokiem dodatkowego wspierania krajów Europy Wschodniej w celu zmniejszenia piractwa. Najbliższe posiedzenie Rady Dyrektorów odbędzie się w Czechach i planowane jest na marzec 2009 roku.

info:http://satkurier.pl/news/44669/walka-aepoc-z-piractwem.html#czytaj