logo
 Pokrewne renessmekomisy auta używane na Śląskukomisy blisko polskiej granicykomisy BMW Katowice i okolicekomisy samochodowe Sosnowieckomisy samochodowe Poznańkomisy sukienki ślubneKomisy Auto podkarpacieKomisy Auto Wrocławkomisy busowkomisy Września
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ugrzesia.htw.pl
  • renessme


    niby koles jakas tam gwarancje rozruchowa daje ale wlasnie podpada mi cos to ze jest to silnik z 2002 no nic jeszcze go nie kupilem od niego dalej sie rozgladam i szukam , moze ktos z was ma jakies namiary na szrot angielskich aut albo jakis komis w okolicach woj ślaskiego zastanawiam sie tez czy czasem nie kupic w jakiej dobrej cenie calego anglika zawsze jakies czesci zamienne :) dzieki panowie za rady :)




    rafik, moja dobra rada Gniezno i okolice omijaj szerokim łukiem, kilkakrotnie opisywałem auta stamtąd, dwa razy krętacze z Gniezna byli w TV jak to ze złomów składali bezwypadkowe auta, skonfiskowano z komisów ponad 100aut "bezwypadkowych" :lol: bo zagrażały życiu ...jak to Ci mało to poszperaj w moich postach coś typu "zakup" "Gniezno" to znajdziesz :)
    aha, kolega kupił z Gniezna VB igła diesel oczywiście mały przebieg i nie posłuchał mnie ;) po miesiącu pompa padła
    ps. ciekawe jak tam %%% cytryny się czują :P :D


    %% kwitną jak będzie ok to jutro jediemy na śląsk obejrzeć viki a jak nie to szukamy dalej


    %%% oj sie bedzie działo na zlociku :D



    " />Kefir nie ma tego auta już długo. Ostatnio jak się z nim widziałem(2-3 miesiące temu) to śmigał Ibizą TDI ASZ

    Polo miało po Kefirze przynajmniej 2 właścicieli. Przez ponad rok stało w komisie na Modlińskiej w W-wie, w końcu ktoś ze śląska je kupił i wystawia ponownie.

    http://moto.allegro.pl/item677388760_medialne_polo_vr6.html



    " />Witajcie wszyscy
    na wstepie odrazu powiem ze mam b. Malo czasu, zdjeca dosle pozniej. Postanowilem tez rozpoczac jakies dzialania w zwiazku z oszustami w naszym kraju. Do rzeczy. Moj kuzyn pojechal do wodzislawia slaskiego po swoje pierwsze auto. Nie jest mechanikiem a wiadomo nie obejrzal dokladnie auta. Przejechal sie i kupil auto. tak stal sie posiadaczem punto II 1.2 rzekomo 16v gdzie jest faktycznie 8v. Podroz przebiegla bez przygod na szczescie bo stan auta jest tragiczny! Naciagany w 3 miejscach, buda po nr vin jest od punto go gdzie ta wersja to max active, maska od spodu blekit, jest tego naprawde wiele. Posiadam zdjecia ktore wrzuce pozniej tak samo jak opisze wszystko ze szczegolami. Adres komisu :
    A-Car Brachmanski Arkadiusz
    44-300wodzislaw slaski
    ul. Maklowicka 47

    adres komisu gdzie kupilem moje auto:
    prestige car
    ul. Jaskowa dolina
    Gdansk

    jesli mozecie napiszcie mi tez konkretne paragrafy ktore moglyby
    mi pomoc. Pozdrawiam i dzieki za pomoc, walie



    " />No i jakby urwał się skądś jakiś niedowiarek co do mojego auta (wstępne koszty+alus+opony 20 000 i łyse+łożysko z piasta):



    Powtarzam jeszcze raz, UWAGA NA KOMISY!

    A-Car Brachmanski Arkadiusz
    44-300wodzislaw slaski
    ul. Maklowicka 47

    adres komisu gdzie kupilem moje auto:
    Automaxx
    ul. Jaskowa dolina 73
    Gdansk



    " />Najlepiej od znajomych. Komisy odpadaja. Predzej od wlasciciela - rozejrzyj sie po malopolsce i slasku. Na stronie otomoto maja dosc ciekawe oferty. No i gazety lokalne =) A co do marki hmm kup takie jak ci sie podoba. Nie ma idealnych aut i nawet w tych chwalonych i solidnych mozna spotkac takie buble, ze brak slow... Powodzenia. Jak kupisz to sie pochwal =]



    " />mumin a może ta: viewtopic.php?f=2&t=47

    pankrzyś jest uczciwy i wiesz co kupisz.

    a co to tej w komisie, to zastanawia mnie zdanie z ogłoszenia:
    "auto w zimie niejeżdzone.2 kpl kół -zimowe i letnie,nowe opony."
    po co mu zimówki jak - nie jeżdżone zimą kłamczuszek


    mumin polecam też tą: viewtopic.php?f=6&t=1542
    co prawda jest srebrna a nie czarna ale za to ma czerwone skórki które robią mega wrażenie na żywo.
    Autko widziałem nie raz na żywo. Poza tym to Limited Edition !!! - rzadko spotykana za taką cenę, gwarantuję że Ci się spodoba jak ją zobaczysz

    ps. i widzę że jesteś ze śląskiego wiec daleko nie masz, a warto zobaczyć



    " />tylko w te przebiegi nie wierz wczoraj gadali w radiu że kolejki w urzędach kosmiczne, dlatego popytaj przed kupnem czy gostek z komisu ma jakieś dojscie do szybkiego załatwienia papierow. Widzę że jesteś ze śląska to plecam autokomis przy giełdzie w mysłowicach tam kupiłem golfa facet ma swoich ludzi w urzędach i nie kręci przy kupnie auta.



    " />Hej

    Dogadałem się z facetem, z którym pojadę po auto do niemiec za miesiąc, umowa jest taka, że ja daję mu 200euro, a on jedzie ze mną (za benzynę dla siebie on płaci), do niemiec, kupujemy auto, on załatwia formalności i waracamy. Mieszkam na Śląsku. Do Berlina jest najbliżej.

    I teraz tak:

    Trochę się boję, wydając 200euro i gdymym tam nie znalazł mojego ideału a oto on:

    Honda Civic Hatchback, 92-95rok, przebieg do około 120tys km, uszanowany, elektryczne szyby, czerwony kolor, i silnik 1.5 E-vtec czyli ten 90KM, najoszczędniejszy.

    Może to głupi topic ale czy znajdę tam kilka takich wozów, żebym miał wybór? Wiadomo dużo Polaków kupuje w niemczech codziennie auta, Hondy szybciutko schodzą, a takie wersje jak ja oczekuję mogą zniknąć po 20minutach od wtawienia do komisu. Co myślicie?



    " />Czesc.Witam chlopakow z Dolnego Slaska. Mam pytanie odnosnie tego Opla Tigra
    http://www.trader.pl/ad-details,131,602 ... 104933.asp
    Auto stoi we Wrocku w komisie, jest z Wrocka i moze mozecie cos o tym aucie powiedziec. Kto nim jezdzil (moze ktos od Was z klubu) w jakim jest stanie itd.
    Czy ten przebieg nie wydaje sie podejrzany?
    Czy oplaca sie wogole kupowac takie auto?Jakie macie ogólne zdanie na temat Tigry?Nie za wysoka cena?
    Dzieki z gory z wszelkie informcje.
    Pozdro




    Wczoraj byliśmy oglądać tą Felicie

    http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7787754

    Miejscowość: Wojkowice woj. śląskie

    Samochód miał być tylko porysowany jak na zdjęciach, bezwypadkowy, nie malowany.

    Jak się okazało to jakiś handlarz który ma w domu jaki warsztat lakierniczy. W samochodzie brakuje łączeń tylnego nadkola z progiem (wygładzone), malowana z tyłu klapa (spiepszony lewy róg), na dodatek odstaje. Przedni zderzak malowany, tylny zderzak popękany z lewej i prawej strony. Znaczne oznaki rdzy wokół znaczka Skoda i pod listwą na tylnej klapie. W samochodzie porysowany praktycznie każdy element. Cena. 3800 i niżej nie chciał zejść. Według mnie samochód nie warty swojej ceny. Max. to 3000zl. Samochodem nie jeździłem ponieważ nie interesował mnie nawet już jego pozostały stan.


    Już po samym tekście "kupujący zwolniony z opłat w US" mogłeś się poznać, że nie sprzedaje tego auta osoba prywatna tylko co najmniej handlarz lub przykryty komis.



    " />Witam, jak pewnie juz kilka osób z tego forum wie szukam dla siebie e39 i od czasu do czasu ( jak mam wolna chwile ) podjade jakas furke zobaczyc. Dzis jako ze mam niedaleko podjechałem zobaczyc 530i do salonu Renault Pietrzak Katowice a pozniej troche poszperalem w necie i odkrylem dosc dziwna historie tego auta zobaczcie na ogloszenie e39 gratka a teraz nastepne e39 trader ciekawa sprawa z tym przebiegiem na jednym ogloszeniu 180 tys na innym 76 tys ( choc w opisie juz 82 tys ) a w komisie pisze kartka ze ma przejechane 163 tys P.S. jesli ktos z Was cos wie o jakiejs e39 w benzynce do sprzedania ( najlepiej 523 - 528 ) okolice śląska w sensownym stanie to prosze o kontakt na priv. Pozdrawiam.



    " />Wszystko zalezy od komisu, jak pracują tam chamy i oszuści, to lepiej sprzedac swoimi kanałami.

    Najwazniejsze - ludzi do komisu przyciaga szeroka oferta kredytowa. Komis tez sie cieszy bo ma 5-10 procent działki wartości kredytu od banku. Do tego zamiany, auta w rozliczeniu itp.
    Porzadny komis dba o ekspozycje, ma strone na gratce, na otomoto. Sam czesto wstawiam auta np. do zaprzyjaznionego komisu na Sląsku i po kilku dniach jadę po pieniązki. Owszem, doliczają do ceny nawet po 20 procent, ale klienci komisu rzadko orientują się w cenach, oni kupują oczami.



    " />A pomyślcie ile teraz będzie "okazji" za małą kasę w komisach i na giełdach! Aż strach teraz kupować auta, bo zalane to praktycznie trup... korozja, która wyjdzie w przeciągu roku... bo woda dostała się praktycznie wszędzie przez najmniejszą dziurkę, przegnite przewody, spięcia elektryczne, woda wymieszana z olejem, smród gnitej tapicerki... aż ciary przechodzą, że ludzie taki szrot kupią... Auta będą sprzedawane z dala od terenów zalewowych. wiem, że z Łomży komisy już sprowadzają auta ze Śląska i okolic i sprzedają w dobrych cenach, bo ludziom się mówi, że auto 100% dobre!



    auto bylo sprzedane z Żor czyli klika kilometrow odemnie. Nie slyszalem zeby ktos sprowadzil taka beemke z takimi koniami. A jestem czlonkiem klubu BMW ze slaska i znam wielu ludzi z okolic ktorzy maja BMW. Wiec zapewniam ze to seryjne 328i. TEN KOMIS ZNAJDUJE SIE KOLO LEROY MERLIN I AUCHAN wiec nie moglbym przegapic takiego egzemplarza w okolicy.



    moja jak ja pierwszy raz widzialem, jak wjezdzala do komisu miala cos ponad 500 000km, jezdzila na taksowce, jak ja kupowalem miala 118 000 jak wiekszosc e34 na slasku w komisach (chyba ktos mial standardowe wsady pamieci i nie chcialo mu sie kombinowac). dzis moge zrobic sobie przebieg 999 999 i to i tak nic nie zmieni.

    moje zdanie jest takie: w przypadku bmw , rok i przebieg nie ma najmniejszego znaczenia. te auta sie nie starzeja. zal mi ludzi ktorzy kupuja auta patrzac w 1 kolejnosci na przebieg i rok auta.



    " />Odnośnie tej Ibizy z postu powyżej:

    Bezwypadkowa to ona na pewno nie była. Jeden reflektor z przodu i z tyłu zaparowany, przednia szyba wymieniana, do wymiany przedniego zderzaka się przyznali, tylna klapa krzywo spasowana. To tak na szybko. Jeszcze kwestia, że jest to auto z okolic Poznania a stoi w komisie na Śląsku. Mi to wystarczyło.



    Witam.
    Szukałem dla siebie Vectry B i trochę ofert już obejrzałem. Pierwsze co zauważyłem to samochody za 6-7tyś to totalny złom :lol: albo po gradobiciu albo silnik jest opłakanym stanie.
    Przy 8-9 robi się ciekawiej ale albo stary rocznik albo bardzo dużo przejechane. Dobrą sztukę da się upolować 11-12 tyś ale często musiałbym podjechać ze 200 km po niego co mi się nie uśmiecha bo nie zawsze widaomo jak bardzo rózni się faktyczny stan od opisywanego <_<

    W związku z czym zwiększyłem budżet do 11-12 tys ale przeczytałem tutaj na forum ofertę pewnego Pana z Chorzowa o przekładce anglika. Rok 1999-2000 el szyby + klima, polift, przejechane ~150tyś anglik na gotowo (części do przekładki, robocizna, sprowadzenie z Angli, przegląd) kosztuje u niego 9-10 tyś. Taka cena bardzo mi odpowiada ponieważ mógłbym jeszcze za zaoszczędzone pieniądze założyć gaz. A znaleźć samochód w kraju (ale nie krajowy bo krajowego nie chce) w takim stanie za takie pieniądze graniczy z cudem.

    Szukam:
    -rok 99-2000 polift
    -klima i el. szyby (ew cena niższa o 1000zł jeśli nie ma klimy i 350 jeśli nie ma el.szyb)
    -Przejechane do 170 tyś.
    -Silnik 1.6-1.8 Benzyna bez gazu (gaz założę sobie sam chyba, że ktoś niedawno założył sekwencje). Diesla nie chce.
    -Hatchback albo Sedan.

    Od miesiąca oglądam oferty na allego i motogratce. Byłem też w niedziele na 2 giełdach - Mysłowickiej (tutaj mieszkam) i Gliwickiej.

    W związku z tym mam pytania:
    1. Czy warto przerabiać anglika? Jakie są wady i zalety takiego rozwiązania? Czy znacie kogoś sprawdzonego w przekładkach na śląsku?
    2. Słyszałem ostatnio że modele poliftowe mają lepszą blacharkę, chyba nawet ocynk, czy to prawda?
    3. Czy jest jakieś inne miejsce gdzie mógłbym poszukać samochodu? (na auto.pl też szukałem) Ewentualnie możecie mi polecić jakieś miejsce/komis/prywatną osobę gdzie można coś takiego kupić?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl