Mam pytanie zabezpieczenie przedlicznikowe mam 25A.
W rozdzielni chcę dać na zabezpieczenie główne - wyłacznik różnicowoprądowy 40A selektywny. Czy mam zaztosować wyłacznik różnicowopradowy o prądzie róznicowym 300 mA czy 500 mA?
Na gniazda w kuchni i łazience chcę zastosować różnicówki 20A o pradzie różnicowym 30mA.
Czy moja koncepcja jest prawidłowa.
Proszę o poradę, ewentualnie o państwa koncepcje jakie dać zabezpieczenia.

hehe widze że nie zauważyłeś ile uśmieszków powstawiałeś
ale cóż z tą stacją jak na razie dałem sobie spokój bo bez naprawde dużej ilości poligonów jakoś nie umiem zrobić jej dobrze wyglądającej, tak wiec wziąłęm sie za modelowanie domku jednorodzinnego albo raczej kawalerki
jak na razie rozrysowałem sobie mniej więcej co i jaki pytam sie czy taka koncepcja może być ( oczywiście jakieś rzeczy inne tam dojdą które są niezbędne przy domu )
i tutaj wystarczą tylko dobre tex, bryły na kształt i będzie git ( ten obrazek nie jest skończony nie patrzcie na braki)

Dziękuję bardzo!!! Jeszcze tylko jedno małe pytanie. Zostawmy na chwilę tego architekta, jak widać nie śpię po nocach i najpierw wymyślam swoje koncepcje, które mu przedstawię (jak go znajdę:). Zanim to zrobię chcę się dowiedzieć czy ściana w domu jednorodzinnym między pokojami (pomieszczenia w budynku są ułożone amfiladowo), która ma 10 cm (około) może byś ścianą nośną lub jakąś inną ważną konstrukcyjnie? Oczywiście mam plan wyburzenia jednej z nich. Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego najlepszego w nowym roku dla wszystkich forumowiczów a szczególnie dla Redd:)

W Polsce się to nie przyjmie, ponieważ;
-jesteśmy tradycjonalistami
-będa ogromne problemy na etapie papierologii,czyli uzyskania WZ lub też koncepcja tego domu będzie sprzeczna miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego
-nie ma u nas firm i ludzi będących w stanie solidnie wykonać taką konstrukcję
-półokrągły dom kiepsko wykorzystuje przestrzeń, która jest tracona przez te krąglości budowly
Czyli podsumowując, kiepsko to widzę. niech głos zabiorą Teletubisie jako użytkownicy

są w Polsce takie realizacje
w usa nawet w budownictwie jednorodzinnym i małym komercyjnym
trochę to wygląda jak wysuszony mega żółw ;)

ale może popytać jakąć mniejszośc muzułmańską - to w końcu niszowy rynek :D

Nie martw sie architekci to artysci i sa troche zakreceni :D Moj byl super jesli chodzi o koncepcje, a nie mial bladego pojecia o cenach materialow.
Co do ceny 20.000 to chyba sporo. Najdrozszy, z ktorym sie spotkalam chcial 28.000 i nie mial jak sie pozniej okazalo uprawnien projektowych :evil:, 20.000 chcieli dosyc znani/modni architekci za dom 250 m2, w koncu znalazlam architekta, ktory zdecydowal sie wziasc z roznych powodow taniej i jestem bardzo zadowolona. Ponizej 10.000 nie znalazlam nikogo rozsadnego. A stawki SARP podobno dotyczą nie domow jednorodzinnych tylko projektów komercyjnych.
Pozdrawiam

Dziękuję za dotychczasowe uwagi oraz za uznanie za podejście do zagadnienia.
Wewnętrzni stróże (osoby) nie wchodzą w grę, bo to dom jednorodzinny z gatunku średnich (żadna tam posiadłość).
Owszem, jest i będzie pies, nawet posiadający kwalifikacje do stróżowania i obrony, ale na nim bym raczej całej strategii nie opierał. Przede wszystkim to wielki przyjaciel domowników :))))
Wewnętrzni stróże (czujki) w grę też nie wchodzą w grę, bo włączą się już po sforsowaniu okna, co nie jest w zgodzie z moimi założeniami. Poza tym ten pies (ponad 40 kg), który staje się przy takiej koncepcji conajmniej utrudnieniem dla elektroniki.
Czujnik gazów usypiających to cenna sugstia. Pytanie tylko, czy istnieje w wersji uniwersalnej, czy tez na każdy gaz potrzebny jest inny czujnik (a ile ich w praktyce można zamocować?). Chyba że rodzajów tych gazów usypiających jest mało.

Hej

Zleciłem architektowi wykonanie projektu indywidualnego. Architekt chce wykonac koncepcje, konstrukcję i rysunki wykonawcze. Twierdzi, że do uzyskania pozwolenia na budowę nie potrzeba projektów branżowych dla tak małych obiektów jak dom jednorodzinny. Jednak kolega, który ma być moim kierownikiem budowy przestrzega mnie, że to będzie problemem przy odbieraniu budynku i będę musiał te projekty posiadać. Radzi mi też abym zrezygnował z robienia rysunków wykonawczych ponieważ jak mają być wykonane poszczególne elementy określa 'sztuka budowlana'. Jestem w tzw. kropce bo nigdzie nie mogę znaleźć potwierdzenia słów obu doradców.

Wszelkie informacje jakie znalazłem w sieci mówią o projekcie budowlanym zawierającym projekty instalacyjne. Jednak sam widziałem dokumentację domu w budowie gdzie w punktach na temat instalacji ele. czy wodnej były adnotacje o wymaganiu oddzielnego projektu, jednak inwestor uzyskał pozwolenie na budowę.


Co robić? Co robić??? Jak to jest naprawdę? :roll:

pozdrawiam
miglo

kropi
Koncepcje tego rodzaju są fajne dopóki nie przejdzie się do szczegółów. Do średniego domu jednorodzinnego 400m3 potrzebujesz wentylacji średnio 150m3/h, w zimie mniej np. 100m3/h, w lecie więcej 300m3/h. A jeśli do ogrzania tego domu potrzebujesz 10kW, to musiałbyś rozprowadzić po nim 400m3/h powietrza o temperaturze 75K wyższej od 20degC w mieszkaniu, czyli o temperaturze 95degC (to wynika z ciepła właściwego powietrza). Kominek musiałby mieć moc 12kW, aby powietrze z GWC o temperaturze powiedzmy +5degC ogrzać do 95degC. Czy zbudujesz GWC, który przy przepływie 400m3/h da +5degC w zimie? Jakiego sprężu będzie potrzebować? Ile będzie kosztować? Oczywiście nawiew musisz puścić dołem przy podłodze na parterze i piętrze, bo jak puścisz pod sufitem na parterze, to ciepło będzie wisieć pod sufitem. Aby przy nawiewie górnym uzyskać w miarę równomierną temperaturę podłoga-sufit na parterze, musiałbyś dać przepływ 1000m3/h. To byłoby dobre ze względu na temperaturę w czopuchu kominka - spadłaby do ok. 50degC i wtedy szkodliwego przypiekania kurzu prawie by nie było (przypiekałby sie tylko ten zgromadzony na wkładzie). Jednak nie wyobrażam sobie GWC na 1000m3/h. Może rura fi400mm na 300m długa - nie wiem.
Powyższa obliczanka nie daje odpowiedzi na wszystkie pytania (np. jaki spręż dla GWC?). Ale pozwala na jakieś wnioski, prawda?

Mam takie pytanie. Czekam na WZ od gminy już 10 msc i ponoć mają być nie długo wydane ale... Składałem wniosek WZ dla bliźniaka a przez ten okres czasu zmieniła się koncepcja (kryzys) na dom jednorodzinny. Czy w związku z tym będę musiał wnosić o nowe warunki zabudowy ?? I drugie pytane od drogi budynek musi być postawiony w odległości 6 m a jeżeli nie będę miał po jednej stronie okien to można zmienić na 5 m ??
Dzięki
Pozdr.

Logard, projekt indywidualny robi sie po to, aby był on dopasowany maksymalnie do klienta. Druga sprawą jest wizja projektanta, ale ten dom to raczej bardzo typowy dom jednorodzinny, więc wizji architekta tutaj nie dostrzegam, jedynie jego błędy.
Brak zaufania do architekta to niedobra sprawa. Jesli nie traktuje Cię powaznie to z nim porozmawiaj. Ja tez nie widzę mozliwości prawidłowego rozplanowania kina domowego w Twoim salonie. W projekcie jest wiele błędów typowo warsztatowych (jak chociazby schody, o których pisałem wcześniej) - mimo, że to koncepcja (chociaz rysowana juz z dokladnoscią projektu budowlanego).

dać sobie spokój? a to niby dlaczego? masz tam mieszkać ze swoja rodziną, więc z projektu powinienes byc zadowolony w 100% (no może 95 :) )
udanej pracy z architektem - i nie daj się zbywać żartami

Wszystkim rozważającym wykonanie indywidualnego projektu domu jednorodzinnego nie polecam

Pracowni architektonicznej Architeka
ul. Wańkowicza 2 lok.141
02-796 Warszawa

prowadzonej przez małżeństwo Tomasz Kałaska, Katarzyna Kałaska

http://www.budujdom.pl/

Niektóre problemy jakie miałem podczas prac nad projektem:
- nie zapoznali się z warunkami zabudowy przed zaproponowaniem koncepcji
- przed zaproponowaniem koncepcji nie skonsultowali ani jednej rzeczy ze mną - w związku z tym pierwsza wersja ich koncepcji zupełnie nie spełniała moich oczekiwań, (co powiecie na koncepcję domu energooszczędnego, w której garaż zasłania całą południową część domu)
- przez wiele tygodni nie udało mi się zmusić ich do konsultacji rozwiązań z konstruktorem
- nie udało mi się zmusić ich do konsultacji rozwiązań w koncepcji z projektentem instalacji sanitarnych (umowa obejmowała również projekt instalacji sanitarnych)
- podobnie jak jakość przedstawianych koncepcji terminy reakcji pracowni pozostawiały wiele do życzenia
- w swojej ofercie pracownia określiła koszt projektu konstrukcji na: 2500 PLN, gdy zaproponowałem wykonanie projektu przez innego konstruktora (ponieważ miałem możliwość konsultować z nim rozwiązania na etapie koncepcji) to pracownia zaproponowała mi, że łaskawie może obniżyć należne im wynagrodzenie jedynie o 1000 PLN (zresztą na początku twierdzili że wykluczona jest zmiana konstruktora)

dom jednorodzinny
  witam oto mój pierwszy projekt.
dom jednorodzinny wolnostojący
koncepcja wynikła z charakteru lokalizacji, działka o średnim nachyleniu i wyrastający z niej agresywna dośc bryła mająca kojażyc sie ze skałą.
północna elew. przysypana ziemią.
czekam na opinie raczej na temat samej koncepcji, formy i funkcji budynku
strona graficzna jast jaka jest (bo to pierwszy kontakt z projektowaniem komputerowym) pozdrawiam. :)

Garść moich uwag na temat domów bliźniaczych.
Jeżeli jest działka wspólna i kupujemy projekt domu bliźniaczego
to możemy zauważyć, że ma on ścianę wspólną.
Pod tą ścianą wspólną jest jedna ława.
Pozwolenie dostajemy na dom jednorodzinny o dwóch lokalach
mieszkalnych. Budujemy i po wybudowaniu chcemy podzielić
ten dom na dwa niezależne z fizycznym podziałem ziemi.
Nie możemy bo problem jest z tym odseparowaniem tych dwóch
lokali poprzez wspólną ścianę.
Co więc należy zrobić. Na etapie adaptacji kazać architektowi
zrobić dwie ławy obok siebie może węższe np oddzielone od siebie
o 2 cm. Na tych dwóch ławach staną dwie niezależne ściany. Dopiero
ceramiczna dachówka je połączy. Jeżeli będzie tak zbudowany dom
to podobno bez żadnych problemów da się później zrobić podział.
Wymóg oddzielenia dwóch domów będzie. Sam kiedyś to wszystko
wymyśliłem. Architekci i inni wielokrotnie nie znają nawet definicji
domu jednorodzinnego. Nie zdziwiłbym się gdyby ci twoi nie wiedzieli
jaka jest definicja ściany ogniowej. Dla mnie pani architekt chciała
dom przesuwać bo niby śmietnik był w odległości mniejszej niż 10 m.
Oczywiście, że pozbyłem się jej.

U Ciebie sytuacja jest trochę inna ale docelowy efekt taki sam
- czyli dwa domy na własnych działkach o dwóch przyległych
do siebie ścianach.

Właśnie dokładnie podobną, spójną, obejmującą docelową
zabudowę koncepcję powinieneś przygotować i z tym szukać
takiego architekta, który Tobie odpowiednio zaadoptuje projekt.
Z taką gotową koncepcją możesz iść do wydziału architektury.
Możesz wreszcie zwrócić się do pracowni, która sprzedała Ci
projekt. Pamiętaj tylko, że masz zadawać pytania w stylu "czy tak
może być" a nie "jak to zrobić".
Ja uważam, tak jak kilka osób tu już pisało, że to nie powinien być
problem.
A straszenie Ciebie przez kierownika nadzorem budowlanym to już
całkiem inne historia.

Łączę pozdrowienia

[/i]