Przylaczam sie do tematu, bo mam taka sama koncepcje na ogrzewanie.
Jako głowne zrodło ciepła kominek z płaszczem wodnym (ze zbiornikiem akumulacyjnym na wode biezaca) + wspomagajacy kocioł elektryczny o mocy 8kW.
Domek z poddaszem uzytkowym, powierzchnia łaczna okolo 120m2.
Ogrzewanie kominkowe ma to uzasadnienie ze dom stałby w terenie lesnym (duzo wlasnego i okolicznego drzewa do zasilania)
Niesmiertelny zarzut "kotłowni w salonie" nie jest dla mnie problemem. Palenisko bedzie odpowiednio przygotowane, wyjscie do ogrodu jest tuz przy kominku wiec nie bedzie wielkiego klopotu na lini - uzupelnianie drewna i czyszczenie paleniska.
Z tego ci sie orientuje i wiem z wlasnego doswiadczenia (rodzice maja kominek z plaszczem powietrznym) nie mozna polegac wylaczenie na kominku stad dodatkowy kociol elektryczny, ktory bylby zalaczany sporadycznie w ciagu dnia (w nocy, w ciagu dnia gdy nie ma mieszkancow itd)
Czy ktos testował juz takie rozwiazenia i moze podzielic sie opinia?
pozdrawiam
elektryk2000 >>> kominki z plaszczem wodnym maja zamykane szklane drzwiczki, tak ze powietrze jest tylko zasysane z pokoju odpowiednim otworem. Zadne 'efekty spalania' nie przedostaja sie do pokoju.
" />Położenie: dosyć daleko od miasta. Cały teren otoczony lasami. Droga Mleczna jest widoczna bez problemu. Tak dobre warunki skłoniły mnie do budowy małego obserwatorium. Sam pomysł wpadł dosyć niespodziewanie i na pierwszy rzut oka był bardzo nieracjonalny. Czasem jednak dobrze jest spełnić swoje nawet najbardziej nierealne marzenia ... Od tego czasu minęły dwa lata – obserwatorium jest już prawie gotowe.
Średnica wewnętrzna 2.9 m, zewnętrzna 3.5 metra. Mur z cegły silikatowej od zewnątrz 4 cm warstwa styropianu i tynk mineralny. Jest to dobra osłona przed deszczem i wilgocią, której nie znosi silikat.
Wysokość do wieńca na którym będzie obrotowy dach wynosi 4 metry. Na razie na zimę położony został prowizoryczny dach a ja mam czas do wiosny na ostateczne zakończenie projektu i wizji dachu.
Długo rozważałem typ dachu – typowa kopuła czy jakaś bryła w stylu ogrodu zimowego. Zwyciężyła druga koncepcja, pomimo tego że chyba łatwiej jest zbudować kopułę. Położenie i otoczenie jest tak niesamowite, że nie chcę zasłaniać otaczającego widoku nieba. Obserwatorium ma dwa poziomy. Podłoga piętra jest na wysokości 3 metrów. Jeśli się położyć na podłodze to widać obrys kolistego muru obserwatorium i niczym niezmącony widok nocnego nieba – żadnych drzew, słupów czy domów. Dlatego doszedłem do wniosku, że szkoda byłoby zasłaniać nieprzezroczystą kopułą taki niesamowity widok.
Zdaję sobie sprawę, że wykonanie typowej kopuły byłoby prostsze i wygodniejsze byłoby jej późniejsze użytkowanie, ale cóż lubię przestrzeń i dlatego dach będzie w stylu ogrodu zimowego wykonany z typowych elementów aluminiowo-szklanych, które można zamówić na odpowiedni wymiar.
Kształt dachu to ścięty ośmiokąt. W celu osłony przed zewnętrznymi światłami (lub słońcem w dzień), od środka można będzie szybko zasłonić powierzchnię szyb nieprzezroczystym materiałem (np. żaluzja).
Niedługo więcej szczegółów i zdjęcia - jedno już jest obok.
Pozdrawiam,
Powstanie nowy kawałek starego Psiego Pola
Konkurs na zabudowę zdewastowanej części ul. Krzywoustego rozstrzygnięty. Ten ważny fragment Psiego Pola w nowoczesny sposób odtworzą architekci z Chorzowa
Centrum starego Psiego Pola - ul. Krzywoustego - dziś
Zwycięski projekt w konkursie na zabudowę ul. Krzywoustego
Zarząd Inwestycji Miejskich w ramach programu rewitalizacji Wrocławia poszukiwał spójnej koncepcji zabudowy dwóch naprzeciwległych narożników ulic Krzywoustego i Gorlickiej. Do konkursu zgłoszono 21 prac, z których trzy nie spełniły warunków formalnych.
Najwyżej ocenioną pracę przygotowało chorzowskie Biuro Architektoniczne Moska i Rachuba. Architekci zaproponowali dwa warianty zabudowy. Pierwszy zakłada zachowanie sąsiednich kamienic przy ul. Krzywoustego 313 i 315, drugi ich wyburzenie. Jeśli zostaną zlikwidowane istniejące budynki, miasto zyska 39 mieszkań komunalnych, bez wyburzenia będzie ich o 11 mniej. W obu wariantach powstać mają czterokondygnacyjne, wielorodzinne domy mieszkalne o parterach przeznaczonych na usługi i handel.
Leszek Moska, współautor zwycięskiego projektu: - Przygotowując koncepcję, zaczęliśmy od analizy tego, jak przed laty żyło Psie Pole. Był to mały organizm miejski niezależny od Wrocławia. Dziś sytuacja jest daleka od tego ideału, a my chcieliśmy do niej powrócić. Zaproponowaliśmy budynki o ludzkiej skali, odwołujące się do historii, ale w pełni nowoczesne w wyrazie. W naszej kompilacji odtwarzając pierzeje, zastosowaliśmy dawne proporcje i nowy detal. Gmachy będą mieć proste kształty o szlachetnej kolorystyce, a mocnym akcentem będą szklane tafle podziałów.
Laureaci konkursu wygrali 20 tys. złotych i otrzymali zaproszenie do przygotowania dokumentacji projektowej.
Kolejne miejsca zdobyły: tyskie AB-Projekt (12 tys. zł) i Major Architekci (8 tys. zł) z Wrocławia.
Katarzyna Hawrylak-Brzezowska, miejski konserwator zabytków: - To był bardzo dobry konkurs, który pokazał, jak atrakcyjny może być powrót do normalności na terenie tak boleśnie zaniedbanym. Wybraliśmy rozwiązanie, które honoruje przeszłość, a jest nowoczesne w wyrazie.
Budowa nowych kamienic powinna się skończyć w 2012 roku
Gazeta Wyborcza Wrocław