Czy wprowadzili coś dobrego? No raczej nie, bo nawet oni nie wprowadzili niczego dobrego, jak tylko były ciągłe sprzeczki o tron Polski, głównie ze Stanisławem Leszczyńskim, konfederacja tarnogrodzka, August II wprowadził Polskę do Wojny Północnej, która przyniosła zarazę, zmniejszenie populacji o 25%, a to spowodowało spadek poziomu gospodarczego.
Na moje oko, Stanisław Leszczyński urzekał tłumy szlachty swoją niewinnością - szybko zapominano o tym, że był sługą Karola XII i w listach, które z miłą chęcią przytoczę oddawał się do jego dyspozycji.
Stąd konfederacja tarnogrodzka, dobrze pokierowana mogłaby narobić bigosu - szczególnie, że stała się elementem rozgrywki na poziomie Piotr I - August II Mocny.
Właśnie ściagnąłem sobie jako e-booka "Dziennik Konfederacji Tarnogrodzkiej" E. Raczyńskiego. Spróbuję coś niecoś znaleźć w niej.
Byłbym wdzięczny Sam chętnie ściągnę Dziennik..., ale raczej nie mam czasu na przeglądnięcie... O służalczych listach do Karola XII przeczytałem w Wikipedii, ale to źródło trochę słabe, jednak spotkałem się z opiniami, że Stanisław istotnie, zapewniał o swej akceptacji dla takowych planów. Niestety, czytałem trzech historyków, którzy o tym wspominają i każdy mówi o innej wersji, więcej tutaj -> http://forum.historia.org.pl/viewtopic.php?t=1115
Nie przypomimam sobie by pocztowi nosili skrzydła.Może pod koniec XVII w. i na początku XVIIIw.
Witam. To mój pierwszy post na tym forum.
Twoim słowom przeczy regulamin z 1746r. wydany dla litewskiej husarii:
"Starożytnym obyczajem skrzydła dla pocztowych przy blachach tylnych używać zatrzymuje" (Cichowski, Sulczyński "Husaria" s.112)
Zwracam uwagę na zwrot "starożytnym obyczajem" świadczacy, że był to zwyczaj w dawnej (tzn, XVIIwiecznej) husarii powszechny.
Pod Kowalewem najpewniej husaria walczyła i była to zapewne jedna z ostatnich bitew w której szarżowała. Udział husarii w jeździe konfederacji tarnogrodzkiej był całkiem spory i wynosił 2260 koni (wg. komputu Ledóchowskiego) na nieco ponad 16 tyś jazdy (nie licząc dragonii).
Sama bitwa polsko-litewskiej kawalerii przyniosła ogromne straty (800 zabitych polskich kawalerzystów), szarże zapewne prowadzone przez husarię (choć dokładnych danych co do ilości husarzy trzeba szukać u Otwinowskiego a i one mogą być przesadzone) rozbijały się o artylerie i piechotę saską. Kontratak saski dopełnił klęski chociaż Litwini na lewym skrzydle odniesli sukces.
Niewątpliwie husaria musiał walczyć jeszcze w wojnie o sukcesje po Auguście II czy jak chcą niektórzy w konfederacji barskiej (w 1767r. faktycznie służyło jeszcze 347 husarzy na obszarze RON-u)
Atmosfera jest tak po środku, Rysiu ani nie jest jakoś specjalnie miły, ale nie można też powiedzieć że jest gburowaty. Stara się naprowadzić na odpowiedź. Ważne jest żeby mówić, ale to chyba tak jak na każdym innym egzaminie. I trzeba słuchać co mówią koledzy, jeżeli ktoś potrafi powiedzieć to co powiedział kolega trochę innymi słowami i do tego dodał coś od siebie to jest dobrze. Ogólnie ja uważam że opinię na temat tego egzaminu są trochę przesadzone. Jak zwykle bardzo dużo zależy od szczęścia, jeden dostanie pytanie łatwiejsze pytanie, drugi masakryczne. Z Polski w mojej trójce było pytanie o spory o Pokucie za Zygmunta i, coś z ustroju i konfederację tarnogrodzką. Co już ktoś zauważył, bardzo ważne są wykłady!
egzamin udany, troche trudności było co prawda ale co tam ważne że to za nami
mój zestaw:
1. Komisja Edukacji Narodowej.
2. Wojna Szwedzko-Polska w Prusach(1626-1629).
Z innych zestawów: konfederacje dysydenckie, konfederacja tarnogrodzka, malarze za czasów Stanisława Augusta Poniatowskiego, szkolnictwo innowiercze, flota za Zygmunta III Wazy, wojna o tron szwedzki Zygmunta III Wazy
Bamboszku, to było tak: kiedy zwolennicy Szwedów i Stanisława Leszczyńskiego zostali wyparci z kraju przez Rosjan (?), August II odzyskuje tron. ale jego absolutystyczne rządy i grabieże dokonywane przez saskich żołnierzy wywołały bunt szlachty i chłopów. zawiązali kolejną antykrólewską konfederację w Tarnogrodzie w 1715 r. Walczące strony zwróciły się do Piotra I z prośbą o mediację w sprawie rozstrzygnięcia sporu. Wojska Piotra i wkroczyły do kraju i otoczyły stolicę. zebrał się jednodniowy sejm, który pod kontrolą rosyjską przyjął ustalone przez carską dyplomację warunki pokoju pomiędzy królem a szlachtę. Sejm został nazwany Niemym, ponieważ, w obawie przed jego zerwaniem, prawo głosu odebrano wszystkim oprócz lektora czytającego traktat. Wg ustanowień tego traktatu Rzeczpospolitą i Saksonię mogła łączyć jedynie unia personalna, nie mogło być mowy o unii realnej; August II został zobowiązany do wycofania swoich wojsk; ograniczono prawa hetmanów, m.in. odebrano im prawo do pobierania podatku na armię, podejmowania decyzji w sprawie liczebności wojsk, zakazano im wykorzystywania armii w celach prywatnych; uchwalono stały budżet państwa w wysokości 10 mln zł; określono liczebność wojsk na 24 tys. żołnierzy (ostatecznie wystawiono jednak tylko 12 tys.)...
tyle wiem o tej sprawie...