logo
 Pokrewne renessmekorona cesarska kwiat kiedy ściąćkoronacja Bolesława chrobrego-znaczenieKorona Kielce Grzegorz Piechnakorona słowacka Kurs walutKorona Wrocław Kino seansekoronacja cesarska Karola Wielkiegokorona cierniowa kwiat PielęgnacjaKorona Wrocław kino seansKorona Kielce Stadion zdjęciaKorona Wrocław Cena biletu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • braseria.xlx.pl
  • renessme


    Witam, kilka dni temu dentysta wykonał mi koronę cyrkonową na wkładzie metalowym na kanałowo leczony i ogolnie słaby ząb. Do ostatniej wizyty kolor został idealnie dobrany, natomiast tuż po założeniu i zacementowaniu, kolor znacznie sciemniał. Co moze byc tego przyczyna? Reklamacja wiąże się z wykonaniem korony na nowo i obawiam się, że mój kruchy ząb może tego nie wytrzymać, czy to rzeczywiście ryzykowne?

    Pozdrawiam



    Kolor wraz z domalowywaniem był dobierany w pracowni protetycznej - napisałem "idealnie dobrany" daltego, bo korona była przymierzana i domalowywana "wewnątrzustnie".
    Gotowa korona z cyrkonu była nałożona tymczasowo na 2 dni na biały "cement tymczasowy" (w celu dokładnego obejrzenia i zaakceptowania). Wkład kk jest metalowy, ponieważ struktura zęba wg stomatologa nie kwalifikowała się do zastosowania wkładu z włókna szklanego.

    [ Dodano: 2008-02-02, 20:44 ]



    Korona porcelanowa i korona z cyrkonu to co innego....zwykła porcelanowa kosztuje około 600 a na cyrkonii 1500 czasami 2000.Te na cyrkonie nazywa się pełnoceramiczne.

    Podobno kształtu już zrobionej korony nie da się zmienić, dlatego dentyści czasami proponują korony tymczasowe, ale nie te na opiłowany ząb na tydzien aż do zrobienia docelowej, a takie które odzwierciedlają kształt przyszłej korony, taką usługe maja w np eurodental, niestety kosztuje trochę a i tak trzeba potem zdjąć. Jednak bardzo mi się podoba takie podejście, zwłaszcza dlaosób wymagających, chcących czegoś więcej niż tylko uzupełnienia braku zęba....

    Kruszynka korony nie są wieczne, kazdych kiedyś przyjdzie kres.



    generalnie korone mozna usunac na kilka sposobow, sa roznego rodzaju zbijaki do koron , systemy do sciagania (wam key jesli dobrze pamietam nazwe np.) , w ostatecznosci mozna rozciac wiertlem i tez powinna zejsc , jesli to korona na podbudowie metalowej.Gorzej sie sciaga korony na bazie cyrkonu , ale generalnie zeba sie nie usuwa




    (pełnoceramicznymi, bo do porcelany, mam już uraz).
    Mam nadzieję, że tym razem, trafię na Dentystów 'z powołania'


    mosty , korony cyrkonowe tez sa licowane porcelana , podbudowa (szkielet) jest cyrkonu , natomiast jest ona(on) pokryty wlasnie porcelana.



    Hmm... czyli, jak zdecyduję się na mosty pełnoceramiczne na podbudowie z cyrkonu lub złota, to tak, czy siak, będą one licowane porcelaną???

    Jejciuuu, tak bardzo straciłam do niej zaufanie, że aż boję się myśleć, że po wymianie mostów, po niedługim czasie użytkowania, może mnie czekać 'powtórka z rozrywki' (tj. mocno rzucająca się w oczy, zmiana barwy/ zsuwające się korony z oszlifowanych zębów, etc.).
    Chyba bym tego nie zdzierżyła -heh, szczególnie, kiedy słyszałam, że to, co spotkało 'moją porcelankę', w ogóle nie powinno się zdarzyć.
    Mówię teraz o kolorze, ale ogólnie, od początku, ich wykonawstwo było niezbyt satysfakcjonujące.
    Dziś bardzo się dziwię, że zaakceptowałam pracę, ale (sorry za kolokwializm) już "po ptokach".
    Pozostaje mi znaleźć dobrego stomatologa/protetyka i genialnego technika dentystycznego.
    Tyle, że to wcale nie jest takie proste
    Ludzie niechętnie wpisują swoje typy gabinetów oraz lekarzy, godnych polecenia, a bieganie po całej Wawie, jest bez sensu, bo na podstawie wizyt konsultacyjnych, trudno będzie ocenić, czy mosty zostaną ładnie wykonane



    Przeczytałem tu parę tematów, ale nie padły w nich tak naprawdę żadne konkretne informacje...
    Mam do wstawienia, na górne 2-kę i 3-kę, korony. Do wyboru mam za 800pln pełnoceramiczną lub za 1500 cyrkonową. Stać mnie na cyrkonowe, ale z drugiej strony nie chcę też przepłacać, jeśli jest jakaś bardzo niewielka różnica między nimi.
    I teraz czy jest mi ktoś w stanie udzielić rzeczowej odpowiedzi, czym tak naprawdę różnią się te korony...
    Czy jest różnica w wytrzymałości, wyglądzie, dopasowaniu, "eksploatacji", zmienianiu się koloru (z czasem), oddziaływania na resztę jamy ustnej, czy w czymkolwiek innym?
    Chciałbym wiedzieć jak najwięcej przed podjęciem decyzji.
    Z góry dzięki za odp.
    pozdrawiam



    jak sama nazwa wskazuje, cyrkonowa to korona ,gdzie porcelana napalana jest na strukturę z tlenku cyrkonu. pełnoceramiczna to sama porcelana. wykonywana w specjalny sposób, porcelana napalana jest na specjalny model, kiedyś używano do tego folii platynowej.
    w chwili obecnej, nadużywa się nazwy "pełnoceramiczna", do koron na cyrkonie czy tlenku glinu.ale to tylko w celu uproszczenia nazewnictwa. aczkolwiek zarówno glin jak i krzem / cyrkon / wchodzą w skład napalanej porcelany.
    kiedyś koroną pełnoceramiczna była korona w skład której wchodziła tylko porcelana. w chwili obecnej, takich koron prawie wcale sie nie robi. a korony pełnoceramiczne stały się niejako dwuskładnikowe tzn czapeczka + porcelana.



    wszystko się zgadza, ale....
    1. różnica w wytrzymałości cyrkonu i tlenku glinu nie ma tutaj znaczenia. korona na tlenku glinu świetnie wytrzymuje siły działające w ustach. nawet w odcinku bocznym. a tutaj jest mowa o jedynce i dwójce. po co robić dwie różne korony, szczególnie , że mogą być niuanse w kolorach ? faktem niezaprzeczalnym jest ,że tlenek glinu daje lepsze efekty kosmetyczne. a do uszkodzeń dochodzi przeważnie w granicach ceramiki a nie czapeczki.
    2.



    Podczas pierwszej wizyty u protetyka (dentysta w ogóle nie dobierał koloru) miałem tylko robione zdjęcia. Okazało się ze po wykonaniu, korona jest za ciemna.
    Na następnej wizycie kolor dobierany był poprzez malowanie. Została wtedy lekko rozjaśniona.
    Po wypaleniu i założeniu okazało się ze kolor nadal niestety nie odpowiada sąsiadującej jedynce. Problem w tym, że w świetle pokojowym sprawia wrażenie jaśniejszej, natomiast w pomieszczeniach słabiej oświetlonych jest wyraźnie ciemniejsza.
    Ma taki metaliczny, chłodny odcień, tak jak korony na metalu.
    Sam nie wiem czy nie lepsza byłaby korona cyrkonowa niż alumina.
    Może na niej jest się w stanie uzyskać cieplejszy odcień, lepiej imitujący naturalny kolor.

    Cementowanie na stałe korony ze źle dobranym kolorem mija się z celem, wole zaryzykować i spróbować poprawić. Nie wiem czy mam dobre informacje, ale w sytuacji, kiedy porcelana źle reaguje na kolejną korektę, można ją zebrać i nałożyć jeszcze raz.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl