logo
 Pokrewne renessmeKosmos Kino w przemysłukosmos Lublin RepertuarKosmos 359kosmos Experimentierkästenkosmos CIEKAWOSTKIKosmos NaturKOSMOS ZDJĘCIAKonfiguracja ADSLKomis Broni Warszawakółka rolnicze
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • adbuxwork.keep.pl
  • renessme


    osobiście bardzo cenię klasykę książkową. interesuje mnie co myślicie o Gombrowiczu. czy tylko "Ferdydurke" jest wam znane? czy może ktoś trafił na inną książkę tego pisarza. ja przeczytałem wszystkie jesgo książki i powiem szczerze, że zaczynanie właśnie od książki o szkole nie jest najlepszym rozwiązaniem. Gombrowicz napisał parę książek lżejszych, a przy tym równie genialnych, np. "Opętani". dla miłośników horroru dosłownie klimat "Kręgu" tylko w subtelniejszym wydaniu. polecam też "Kosmos". to pierwsza książka Gombrowicza, która wpadła mi w rękę, jeszcze długo przed tym, jak usłyszałem o "Ferdydurke" i polecam ją tym, którzy zgodnie z większością (nie wiem, czy to taki stereotyp czy owczy pęd) nie przepadają za trudną literaturą, a chcieliby ją zrozumieć.
    piszcie co myślicie, chętnie podyskutuję.



    @ Katla: dziekuje za skrajnie offtopiczne przedstawienie muzyki King Crimson przy pomocy prof Sierpinskiego i innych fraktologow
    ja chetnie bym poczytal te ksiazki polecane przez Ciebie, ale na razie mam mnostwo innych lektur.
    Jesli moge sie zrewanzowac i Tobie polecic cos o chaosie - to wlasnie Kosmos Gombrowicza

    a kto jeszcze lubi jazz na tyle zeby zjawic sie na innych koncertach WSJD? ja sie zastanawiam czy np. nie kupic karnetu na ten festiwal.
    a moze ktos na tyle lubi Pattona zeby stawic sie na koncercie Fantomasa (oj bedzie tych koncertow w tym roku, az milo )?
    Oczywiscie TMV jest caly czas jak najbardziej aktualna. Jak ktos kupi juz bilet - moze wpisac sie do pamiatkowej Listy obecnych na forum TMV



    Ciekawa typologia...

    Nie będę wnikał teraz w jej istotę, ale napiszę po prostu:
    Nie wszystko spod pióra Gombrowicza jest genialne... Między "Dziennikami", a choćby "Kosmosem" jest przepaść!! Przynajmniej wg mnie.
    A walor poznawczy "Granicy" Nałkowskiej jest dla mnie niezaprzeczalny. To wybitna powieść nurtu psychologicznego w naszym dwudziestoleciu - rzecz nie do przecenienia! I stawiam ją tak samo wysoko jak choćby "Zazdrość i medycynę" Choromańskiego... Dla mnie bardzo wysoka półka!!



    17. trudno jest wybrać jedną-jedyną. ale jest taka książka... KOSMOS, Gombrowicz oczywiście. ta książka to jeden wielki kosmos właśnie. w każdym znaczeniu tego słowa.
    18. lato!
    19. jeśli muszę wybrać jedną - ska-p ~ mis colegas. z wieeelu powodów.
    20. początek XX wieku. GOMBROWICZ, Witkacy, Schulz, Kafka, Tetmajer... żyli wtedy ach, moi mistrzowie. oddałabym chyba wszystko, żeby móc poznać Gombrowicza. zebrania w jednej z kawiarni, długie rozmowy i spory... tak, z całą pewnością powinnam była urodzić się 100 lat wcześniej.


    21. czy jesteś patriotą/patriotką?



    Sztuki Przyjemne i Nieprzyjemne

    06.03.2009

    Na XV Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych organizowanym przez Teatr Powszechny, dziś po raz drugi "Plażę" Petera Asmussena prezentuje Teatr im. Bogusławskiego z Kalisza. Dwie pary małżeńskie, wakacyjny klimat i odkrywanie wzajemnych relacji - przyczyn uczuciowego rozkładu. Reż. Rudolf Zioło. Grają Małgorzata Kałędkiewicz, Katarzyna Kilar, Michał Grzybowski, Michał Wierzbicki.

    A w sobotę i w niedzielę Teatr Wierszalin z Supraśla wystąpi ze sztuką Petera Weissa "Marat Sade" w reż. Piotra Tomaszuka. To nawiązująca do francuskiej - rewolucja odgrywana w przytułku wypełnionym postaciami zwichrowanymi psychicznie. Grają m.in.: Rafał Gąsowski, Karol Smaczny, Dariusz Zakrzewski, Katarzyna Siergiej. Festiwal potrwa do 22 bm.

    UWAGA: Na "Kosmos " Gombrowicza (15, 16 bm.), wyreżyserowany przez Jerzego Jarockiego w Teatrze Narodowym, widzowie pojadą do Warszawy. Posiadacze biletów proszeni są o pilny kontakt z kasą Teatru Powszechnego.

    (rs) - Express Ilustrowany



    Rozmowy poufne na festiwalu

    12.03.2009

    Na XV Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych organizowanym przez Teatr Powszechny dziś i jutro wystąpi Teatr im. J. Słowackiego z Krakowa. "Rozmowy poufne" g to przeniesiony na scenę przez Iwonę Kempę scenariusz Bergmana. Przejmująca historia ludzkiej samotności. Kilka rozmów, parę życiowych przypadków, sprawy intymne - miłość i obcość.

    Grają: Bożena Adamek, Dominika Bednarczyk, Joanna Mastalerz, Anna Tomaszewska, Tomasz Augustynowicz, Tomasz Międzik, Sławomir Maciejewski.

    A w sobotę i w niedzielę festiwalowa widownia przeniesie się do Warszawy i w Teatrze Narodowym obejrzy "Kosmos" według Gombrowicza w reżyserii Jerzego Jarockiego. W obsadzie m. in: Anna Seniuk, Małgorzata Kożuchowska, Zbigniew Zapasiewicz, Oskar Hamerski, Marcin Hycnar.

    (rs) - Express Ilustrowany




    Chodzi o rzecz bardziej trywialną, o gębę jaką przyprawił Gombrowiczowi nasz współczesny kołtun. Otóż nasz kołtun współczesny uczynił z niego swojego rzecznika. Powtarzając trzy, albo cztery wyrwane z kontekstu i niezrozumiane terminy przyciął go na obraz i podobieństwo swoje. Nasz kołtun współczesny, daleki potomek Młodziaków jest postępowy. Chadza na parady równości i na kongresy kobiet; wyznaje Unię Europejską, modli się do Brukseli, wstydzi polskości i jej tradycji, zwłaszcza katolickiej. Uznaje, że autor "Trans-Atlantyku" był jego prekursorem: miał być kosmopolitą, atakować "wstecznictwo" i "bogoojczyźnianą" tradycję.

    Dla Gombrowicza, który zmagał się z polskością zdając sobie sprawę, że jest ona jego ludzkim, nieprzekraczalnym horyzontem, kołtun taki byłby szczególnie wstrętny. Zastąpienie dawnych wiar przez polityczną poprawność musiałoby dla twórcy "Kosmosu" stać się groteskowym symptomem degeneracji. Oznaczałoby wymianę głębokich kulturowych form, na modną tandetę.


    źródło w zasadzie tutej



    Ja żadnego polityka nie oceniam z góry, nawet Giertycha i gdy zrobi coś dobrego jako minister, obiecuję, że pierwszy to napiszę na forum. Problem w tym, że ten gość i każdy z jego pomysłów jest coraz bardziej szkodliwy. Myślę, że edukacja młodzieży to jednak problem warty więcej, niż kilka punktów procentowych poparcia dla jego śmiesznej partii. W ogóle to paranoja, że polityk decyduje o liście lektur.

    Michnik też dla mnie nie jest autorytetem, a wręcz przeicwnie- jego Wyborczą omijam niemalże jak Fakt. Chodziło mi tylko o nonsens stwierdzenia, jakby to on wprowadził Gombrowicza do szkół.

    @Ravva
    "Transatlantyk" to książka dobra, choć zdecydowanie lepsze są "Ferdydurke", czy "Kosmos".



    Z wierszy to jedynie Leśmian.
    Uwielbiam książki Niziurskiego są tak absurdalne, fantastyczne, wymyślne i śmieszne, że do tej pory tym żyje, chociaż już nie czytam. Polecam, np. "Osobliwe przypadki Cymeona Maksymalnego", "Siódme wtajemniczenie", "Tajemniczy nieznajomy z ZOO". Te wszystkie kołomyje elementarne i inne dziwne zwyczaje są tak zadziwiające...
    Makuszyńskiego też mają swój szaleńczy klimat. Nienacki ze swoim "Panem Samochodzikiem" rozwiązał niejedną skomplikowaną i intrygującą zagadkę. Oczywiście Musierowicz się miło czyta. U Bahdaja były niesamowite przygody.
    A teraz robię prezentację z Gombrowicza i jestem zdania, że najlepsze u niego są "Pornografia" oraz "Kosmos" szkoda tylko, że wszystko na końcu rozwiązuje się tak, że raczej nie ma oczekiwanych niespodzianek, tylko rozczarowanie. Poprowadzenie jednak akcji jest niebywale absorbujące i widać zabawę słowem i nieustające zaskakiwanie, prowokowanie do skojarzeń oraz znana u niega gra z czytelnikiem. Zdecydowanie można polubić prowadzenie opowieści bez konwenansów. Powrót do góry




    Pawła odizolować od Marcina bo znaleźli się dwaj wielcy kumple, a to niw wróży nic dobrego.

    Jak to mówią: "swój swojego zawsze znajdzie" lub jak sparafrazował to Gombrowicz w "Kosmosie": "swój do swego po swoje".

    alojz.



    Witold Gombrowicz "Kosmos" - 9/10
    Chyba muszę zacząć częściej oglądać teatr TV. Adaptacja Jarockiego bardzo mi się spodobała. Genialnie zagrana, co świetnie wynagradza dość skromną formę, pozbawioną przepychu. I jest dobrze.
    Pasowałoby poczytać tego Gombrowicza. Bo sama fabuła przedstawia się niezwykle interesująco. A jakoś ciężko mi po jednym obejrzeniu zorientować się o co dokładniej autorowi chodziło.

    Dzieci i ryby - 6/10
    Całkiem ciekawy i dobrze się oglądający film. Niedługi co raczej działa na jego korzyść. Niezbyt poruszający (przynajmniej mnie) dramat, nazwałabym to raczej filmem obyczajowym, trafnie przedstawiającym mentalność lat 90.



    Tak sie zastanawiam... która? ale ja wiele lubię, wiele cenię... może wymienię "Kosmos" Gombrowicza, dodam jeszcze "W poszukiwaniu straconego czasu" (chociaż teraz czytam dopiero 4 tom z 7) Marcela Prousta... ale to i tak mało... inne utwory Gombrowicza, Dostojewski, Gogol, Camus, Kafka, Schulz, Witkacy... i wielu innych...
    ... to może ja już skończę... tutajpoczkategori






    Za to rządzą:

    Frank Herbert i jego genialna "Diuna"
    Gabriel Garcia Marquez - np."Sto lat samotności" "O miłości i innych demonach"
    Franz Kafka - "Proces" to nie wszystko! Polecam "Zamek" oraz opowiadania,np."Przemiana"
    Fiodor Dostojewski - obowiązkowo "Zbrodnia i kara", "Biesy","Bracia Karamazow"
    Ronald Topor - czyli absurdalny czarny humor - "Róże dla Lucienne"
    Gombrowicz - wszystko! a chyba najbardziej "Ferdydurke"- to jest książka,która wywarła na mnie największy wpływ.


    nie ma co za bardzo polemizowac... co prawda nie lubie science-fiction, wiec Diuna odpada... ale BIESY!!! a przede wszystkim Bracia Karamazow... szkoda, ze biedny Fiodor zmarl przed zakonczeniem trzeciej czesci ksiazki :/ Ronald Topor - jako ciekawostka raczej, polecam linoryty tegoz czlowieka :) a z Gombrowicza to 'Kosmos' - genialny klimat, swietny temat... dodalbym jeszcze swoim skromnym zdaniem Mistrza i Malgorzate... a z Kafki opowiadanie 'Wyrok' uwazam za wspaniale calkiem hehe.. pozdr



    Mnie najbardziej chyba dziś wkurzyła informacja o zastąpieniu niektórych dotąd obowiązujących lektur innymi. Nie ma być Kafki, Zbrodnie i karę odesłać chcą do lamusa, Gombrowicza w kosmos. Ciekawe co jeszcze wymyślą. Ludzie co się dzieję ? Komuna wraca tylko w nieco innym wydaniu. Cenzura na książki, cenzura na kabarety, cenzura na życie. Jadę do Irlandii ...



    Cóż, widzę, że ten temat małym powodzeniem się cieszy, więc dodam tu coś od siebie. Od zawsze byłam książkowym molem, a czytam księgi następujących rodzajów - oparte na faktach; historyczne; biografie; fantastyka ; nt. interesujących mnie tematów; a także wyjątki - twórczość mojego przekochanego idola - pana Witolda Gombrowicza - z głębokimi uniesieniami połknęłam Ferdydurkę, Pornografię, Trans - Atlantyk, Dramaty, Bakakaj... jestem w trakcie czytania kosmosu. Och, rany, jak ja uwielbiam tego gościa! Czytam też książki S. Kinga, przeczytalam Strefę ?mierci, Historię Lysey (hm, zapomniałam ,jak to się pisało), CZtery Pory Roku i Rok Wilkołaka. Całkiem przyjemne.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl