Pisałam już o moim 8letnim synu Filipie na forum neurologiczny ...w poscie :"napady absance.i zaburzenia wzroku..????
Właśnie wyszliśmy z kliniki neurologi rozwojowej...trafiliśmy tam po ataku padaczkowym ..niestety z wstępnych rozmów z lekarzem prowadzącym nie stwierdzono padaczki ..ponieważ nie mamy jeszcze wypisu ze szpitala nie jestem wstanie przytoczyć wyników badan..Filip jest leczony u psychiatry na ataki typu absence i problemów adaptacyjnych.. obecnie dostaje depakine chrono 500..przeszedł mnóstwo badań psychologicznych w związku z problemami w przedszkolu i szkole..poziom intelektualny jest na poziomie wiekowym jednak zachowanie jest na poziomie młodszego wiekiem ..
w wieku 4 lat psycholodzy myśleli że Filip jest dzieckiem autystycznym ..zawsze miał swój świat ..nie lubił się przytulać , całować ..chował się przed gośćmi ..nie chciał wychodzić na dwór , wrażliwy na dźwięki , ma fobie na owady łatające (osy ,muchy, ważki)zatyka uszy i wpada w histerie..nie bawi się z dziećmi krąży wokół z zabawka w reku i wydaje dźwięki ..bardzo się wkręca gdy się mu zwróci uwagę lub podniesie głos ..chowa się pod kołdra lub za łóżkiem i mówi że jest niegrzeczny że nikt go nie kocha bo on jest niegrzeczny ..i td..każde wyjście do szkoły zaczyna się od pytania czy to już ostatni raz ...nie zna imion dzieci w klasie ..rozmawia tylko z panią ..nie ożywając formy proszę pani ...tylko zobacz zrobiłem ..nie zgłasza się tylko ciągnie panią za koszulkę ..lub tracą.. mimo stałych upomnień..polecenia trzeba mu mówić kilka krotnie..upewniając się że je zrozumiał i sprawdzać cząstkowe ich wypełnianie..trzeba mu precyzować polecenie ..mówiąc zdejmij skarpetki, teraz koszulkę ..itd..w szkole stanowi to problem ..Filip zastyga z majtkami w reku ...rozbiera się na wf 20 minut..
nie może się długo skoncentrować na jednej rzeczy szybko się nudzi i meczy ..bywa nadpobudliwy i wtedy macha rękoma ..i głowa..ja to nazywam że dostaje głupawki ..tak bywa gdy się rozbawi ..wtedy trudno go uspokoić..ma zaniżony próg bólu..bardzo trudno stwierdzić co go boli bo on twierdzi przy dotykaniu brzucha że ma gilgotki..nie ustoi chwili spokojnie ..chodzi w kółko po pokoju i wszystko dotyka..chociaż uleżał na eeg mózgu przez 20 minut..
z jedzeniem tez są problemy ..z góry zakłada że mu coś nie smakuje ..wyjada chleb ze środka ..wszystko dziobie jak ptaszek i cedzi na widelcu ..mimo to tyje..waży 38 kilo. podczas pobytu w klinice przytył 3kilo prawie nic nie jedząc ..choruje na stawy ..
w klinice stwierdzono u niego szmery w sercu ..ale echo nie wykazało wad ..
w szkole bardzo często się wyłącza ..(napady typu absence) potem jest ospały ..
ma problemy z utworzeniem poprawnego zdania , sprawia wrażenie jakby szukał słowa ..zacina się ..jak już znajdzie sobie temat to rozmawia tylko o tym ..na przykład o zabawce która chciałby mieć ..nie ma poczucia czasu ..mówię mu że ma urodziny za miesiąc a on że jak jutro się obudzi to już będą jego urodziny , i tak codziennie ..
Słyszeliśmy już na jego temat wiele sugestii..jak już wspominałam na początku był to autyzm , zespół aspergera , nawet mutyzm wybiórczy ..ale na tym się kończyło .. większość cechy autystyczne zanikło..nikt nas w tym kierunku nie badał ..teraz doszedł ten atak padaczki ..ale tez się okazało że to raczej nie to ..
już nie wiem gdzie mam się z nim udać ...ciągle jesteśmy niezdiagnozowani..
nauczyciele wymagają diagnozy bo nie wiedza jak maja z nim postępować,,(Filip drugi rok chodzi do klasy zero)
może pani zna podobne przypadki ..i będzie nas w stanie pokierować dalej ..
pozdrawiam serdecznie