" />"Szampan z okazji Dnia Dziecka? Tak, ale wyłącznie bezalkoholowy. Posłowie sejmowej komisji rodziny i praw kobiet forsują projekt uchwały, która wzywa samorządy terytorialne do wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu pierwszego czerwca. Projekt zawiera także apel do Polaków o powstrzymanie się tego dnia od spożywania napojów wyskokowych, zwłaszcza w obecności najmłodszych. – W naszym kraju ponad dwa miliony dzieci wychowują się w rodzinach z problemem nadużywania alkoholu. Niech chociaż raz w roku nie patrzą na pijaków zalegających na ławkach w parku – przekonuje Sobecka."
Cytat: Gazeta Poznańska
Ten kto nie umie pić i tak 1 czerwca się nie powstrzyma...
" />nie wszystkich (bo tych ktorzy wczesniej byli muzulmanami) i nie tylko chrzescijan (bo mogli tez przejsc na buddyzm albo new age hehe)
Muzułmańskie Forum Praw Człowieka (Muslim Human Rights Forum) oraz Kenijska Narodowa Komisja Praw Człowieka (Kenya National Human Rights Commission) oskarżyły władze kraju o łamanie praw człowieka mniejszości muzułmańskiej.
Organizacje podkreślają, że władze w Nairobi bezpodstawnie aresztowały blisko 100 muzułmanów oskarżając ich o terroryzm. Obie grupy twierdzą też że są oni torturowani i zmuszani do składania nieprawdziwych zeznań, zabrania im się możliwości kontaktu z rodzinami i skorzystania z pomocy prawnej. Wśród zatrzymanych są także kobiety i dzieci.
MHRF i KNHRC wystosowały apel do parlamentarzystów kenijskich z żądaniem powołania specjalnej komisji, mającej wyjaśnić sprawę zatrzymań. Do petycji dołączono postulaty zwiększenia pomocy przez dla uchodźców z Somalii.
mysle ze w obliczu takich faktow panstwa islamskie powinny zrobic porzadek z obywatelami Kenii.
-------------------
edit: swoja droga: wlasnie, co z muzulmanami ktorzy przeszli na chrzescijanstwo w Europie? jak rozumiem ci sa spoko no nie? tych mozemy do kontenerow nie wsadzac?
cala anarchia miesci sie w uli, cyniku
Widzę zaangażowanie feministyczne (Komisja Praw Kobiet i Równouprawnienia), ekologiczne (Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego) oraz antyrasistowskie (Delegacja do spraw stosunków z Republiką Południowej Afryki).
Lewaczka przebrzydła.
" />Niestety, zgadzam sie z Effie. Z jednym wyjatkiem - od niedawna nie mozna juz wskazywac nazwisk wykladowcow przy sciezkach (tylko przedmioty) jezeli ktos tak robi, to znaczy ze lamie uchwale senatu sgh i powinienes o tej sytuacji poinformowac Senacka Komisje Programowa (studenci maja tam swego przedstwiciela) lub napisz maila wprost do jej przewodniczacej prof. Marii Romanowskiej (mroman@sgh.waw.pl - kobieta jest mailowa i podejmie interwencje - to dziala!) Co do wyborow wykladowcow to sorry Winnetoou - R. nie masz racji. Wolny rynek funkcjonuje przy doskonalej informacji. Mysle, to to forum jest swietnym pomyslem (Ludwik, dobra robota), obawiam sie tylko, ze niedlugo sami zainteresowani dowiedza sie, co sie tutaj pisze i nie bedzie juz tak swobodnie. Od siebie chcialbym jeszcze dorzucic, ze moim problemem sa diabelskie dwojki - wiem, ze wykladowca jest super, ale dobral sobie beznadziejnych cwiczeniowcow. Brak jakiejkolwiek alternatywy. No i co? Zapisuje sie, klnac na czym swiat stoi.
Co do WD i ograniczania praw studenckich przez Dziekana Mareckiego to uwazam, ze ten czlowiek to tragedia. I bardzo chetnie uslyszalbym od Pana Ryguly - na ktorego m.in. glosowalem - co kierowany przez niego Samorzad zrobil w tej sprawie. Moim zdaniem nic. A Marecki wcale nie musial byc Dziekanem i nie zostalby nim bez zgody (glosow) studentow.
" />
">a ja bym chciala sie zapytac genewskiej rady do praw czlowieka, dlaczego nie wyslala do dnia dzisiejszego zadnej miedzynarodowej komisji do ustalenia warunkow, w jakich wiezi sie od 4 lat gilada shalita....
Nie wysłano żadnego przedstawiciela, bo po rozmowach władze Hamasu odmówiły pokazania go.
To jednak zainteresowanie było.
Ciągle trwają rozmowy Izraela z Hamasem na temat jego uwolnienia, tylko nie mogą dojśc do porozumienia.
Wielu też zastanawia się czy jeszcze żyje?
Ostatnio co czytałem miał być wymieniony na 20 kobiet podejrzanych o terroryzm.
http://www.ecrgroup.eu/pl/grupa-ekr-wzy ... ws-97.html
To nie jest tak że nikt z europy nie interesuje się jego losem.
Treść artykułu na onecie
dla nieklikających:
"Życie Warszawy": Posłowie PiS i LPR chcą karać klientów agencji towarzyskich. Eliminowanie popytu na usługi uznali za najlepszy sposób walki z prostytucją.
Z takiego rozwiązania skorzystała już Szwecja. Obowiązuje ono także w niektórych stanach USA, np. na Florydzie.  To ciekawy i warty rozważenia pomysł, zwłaszcza że funkcjonuje w demokratycznym kraju  mówi poseł PiS Tadeusz Cymański.
Propozycję podchwycił poseł LPR Radosław Parda. Postuluje dodatkowo piętnowanie klientów agencji towarzyskich. Uważa, że powinno się ujawniać ich personalia.  Żony, dzieci i rodzice tych mężczyzn powinni wiedzieć, z kim żyją. Takie informacje mogłyby też trafiać do zakładów pracy  mówi Parda.REKLAMA Czytaj dalej
 Większość klientów domów publicznych wstydzi się tego. Ujawnianie danych może skutecznie zniechęcić ich do kolejnych wizyt, bardziej nawet niż grzywna  dodaje Parda. Propozycja ta wydaje się jednak mało realna - wymagałaby zmiany ustawy o ochronie danych osobowych.
Pomysł karania za prostytucję krytykuje posłanka SLD Katarzyna Piekarska.  Jest absurdalny! Sprowadzi prostytucję do podziemia, a problem pozostanie  mówi Piekarska. Jest przeciwna tworzeniu kolejnego - jej zdaniem - martwego prawa. - To jedynie powiększy wpływy mafii - mówi Piotr Gadzinowski z SLD.
Marian Piłka z PiS w walce z prostytucją chce posunąć się nawet dalej niż posłowie LPR. - Należy rozważyć nie tylko karanie korzystających z usług prostytutek, a nawet je same - przekonywał podczas posiedzenia Sejmowej Komisji ds. Rodziny.
Katarzyna Piekarska kategorycznie się temu sprzeciwia. Â Te kobiety są ofiarami - mówi. - Prostytutki karze się w Chinach. To mówi samo za siebie - wtóruje jej prawnik, prof. Piotr Kruszyński. Rozwiązania skandynawskie uważa za grubą przesadę.
:laugh:
Czego to ludziska nie wymyślą
Czy to jest utrata niepodległości ????:
No gdzieży!
Zasada pierwszeństwa prawa unijnego
Zapis o wyższości prawa unijnego nad krajowym znajdował się w odrzuconym TK. Nie przeniesiono tego przepisu do TR, natomiast dołączona została do niego - nieco zmodyfikowana w stosunku do polskiej propozycji - deklaracja w tej sprawie (nr 27): Konferencja przypomina, że zgodnie z ustalonym orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE, Traktaty i prawo przyjęte przez Unię na podstawie Traktatów ma pierwszeństwo przed prawem państw członkowskich, na warunkach ustanowionych przez wspomniane orzecznictwo. Odwołanie się do już ustanowionego orzecznictwa oznacza potwierdzenie stanu rzeczy, a nie kreowanie owej sytuacji.
.......(w materiale wykorzystano informacje z Komunikatu MSZ z 25 października 2007
Artykuł 50
1. Każde Państwo Członkowskie może, zgodnie ze swoimi wymogami konstytucyjnymi, podjąć
decyzję o wystąpieniu z Unii.
Diabeł tkwi w różnych szczegółach porozpierniczanych w całym tekście-celowo moim zdaniem.
Decyzję to można sobie podejmować,ale na przykład:
Artykuł 2
Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. Wartości te są wspólne Państwom Członkowskim w społeczeństwie opartym na pluralizmie, niedyskryminacji, tolerancji, sprawiedliwości, solidarności oraz na równości kobiet i mężczyzn.
Jeżeli potraktujemy ten zapis jako pretekst do zdyscyplinowania "nieposłusznego" kraiku (a podstawy do tego znajdzie Pan w każdym państwie) to:
1. Na uzasadniony wniosek jednej trzeciej Państw Członkowskich, Parlamentu Europejskiego lub Komisji Europejskiej, Rada, stanowiąc większością czterech piątych swych członków po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego, może stwierdzić istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez Państwo Członkowskie wartości, o których mowa w artykule 2. Przed dokonaniem takiego stwierdzenia Rada wysłuchuje dane Państwo Członkowskie i, stanowiąc zgodnie z tą samą procedurą, może skierować do niego zalecenia.
Rada regularnie bada, czy powody dokonania takiego stwierdzenia pozostają aktualne.
2. Rada Europejska, stanowiąc jednomyślnie na wniosek jednej trzeciej Państw Członkowskich lub Komisji Europejskiej i po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego, może stwierdzić, po wezwaniu Państwa Członkowskiego do przedstawienia swoich uwag, poważne i stałe naruszenie przez to Państwo Członkowskie wartości, o których mowa w artykule 2.
3. Po dokonaniu stwierdzenia na mocy ustępu 2, Rada, stanowiąc większością kwalifikowaną, może zdecydować o zawieszeniu niektórych praw wynikających ze stosowania Traktatów dla tego Państwa Członkowskiego, łącznie z prawem do głosowania przedstawiciela rządu tego Państwa Członkowskiego w Radzie. Rada uwzględnia przy tym możliwe skutki takiego zawieszenia dla praw i obowiązków osób fizycznych i prawnych.
To jest taki mechanizm.StM(jak pamiętam) o takich miedzy innymi rozwiązaniach mówił "prawne narzędzia terroru".
Jeżeli Pn się na to godzi-Pański cyrk.
Jest wreszcie zapis mówiący o 2-letnim okresie pomiędzy decyją kraju członkowskiego ,a rzeczywistym wystapieniem.Jak Pan myśli po co? Bo ja jestem przekonany ,że celem jest zmiana rządu w tym okresie.Że jest to możliwe i jak się to robi nie muszę chyba tu pisać.
Na koniec.Proszę zwrócić uwagę na pewien drobiazg:
Artykuł 3
(dawny artykuł 2 TUE)
1.Celem Unii jest wspieranie pokoju, jej wartości i dobrobytu jej narodów.
Niby drobiazg,ale już nie jesteśmy narodem Polskim ,tylko narodemUE i jej wartości są dla nas priorytetem.
Pozdrawiam.