Oby nie były! Bo Pan Kaczmarek święty się jest. Problem w tym jak traktujemy owe doniesienia. W normalnym państwie jakiekolwiek podejrzenia są natychmiastowo rozwiązywane, bo i rządzącym i opozycji zależy na przejrzystości poczynań - u nas: "Jesteś wyborcą? Co nas to obchodzi, to my rządzimy!" Żadnego szacunku dla Obywateli. Nawet gdyby sam diabeł miał zeznawać to nie olewa się tych zeznań, tylko należy to sprawdzić. Dlatego potrzebne są komisje. To po primo.

Secundo, PiS należy dobić dzisiaj, kiedy jest okazja. Po wyborach będą czuli się pewnie, a w kampanii wyborczej będą mówić: "My chcieliśmy dobrze tylko układ nas załatwił". Pokażmy, że ten układ to Bracia.

Pseudo poseł Zawisza powinien w ogóle odpierd***ć się od spraw związanych z NBP. Zrobił z siebie idiotę w pracach sejmowej komisji bankowej, o przypale ze SKOK-ami nie wspomnę.

I jeszcze jedno co mnie śmieszy. W biografii z jego strony www mozna wyczytać m.in. "Zajmuję się zagadnieniami wolności gospodarczej, polityki prorodzinnej oraz polityki europejskiej, szczególnie w związku z obroną tradycyjnego ładu moralnego i społecznego"

Za wikipedią: Od 23 września 2001 poseł na Sejm RP IV kadencji. Został wybrany w okręgu wyborczym Warszawa II. Po zjednoczeniu Przymierza Prawicy z Prawem i Sprawiedliwością 2 czerwca 2002 został członkiem Zarządu Głównego PiS i Rady Krajowej tej partii. 18 stycznia 2003 na Zjeździe Partii razem z mniejszością działaczy opowiedział się przeciw uchwale wzywającej do głosowania za wstąpieniem do Unii Europejskiej w referendum.

Te krótkie notki wykluczające siebie nawzajem dobitnie podważają jego wiarygodność. Chyba, że zajmuje się polityką tą bardziej na wschód. Ograniczę się do tych delikatnych słów, choć cisną się mocniejsze. Panu pseudo posłowi oszczędzę jednak smutków i poprzestanę na tym.

ponoc według tv ta pani głosowała na kaczora , który niedawno muwił ze jego rząd jest grożny tylko dla przestępców ,chmmm ciekawe ,ps komisja wyborcza powinna sprawdzic czy takich wypadków niebyło wiecej
ponoc według tv ta pani głosowała na kaczora , który niedawno muwił ze jego rząd jest grożny tylko dla przestępców ,chmmm ciekawe ,ps komisja wyborcza powinna sprawdzic czy takich wypadków niebyło wiecej

Z informacji Państwowej Komisji Wyborczej w Poznaniu wynika, że na terenie gminy Rokietnica zarejestrowano osiem komitetów wyborczych wyborców, także jest w czym wybierać
Do jutra można jeszcze zgłaszać kandydatów na Wójta.

Nie wiem czy RFO to dobry wybór, ale na pewno o niebo lepszy niż obecnie rządząca ekipa. Zasadnicza różnica to przygotowanie zawodowe do rządzenia - w RFO są osoby które np. zawodowo zajmują się planowaniem przestrzennym i mają w tej dziedzinie ogromne doświadczenie.
Co najważniejsze są otwarci na ludzi, dlatego już 13 listopada odbędą się spotkania z wyborcami w następujących godzinach:

9.00 – Napachanie – przy posesji pani Śmiatacz
9.45 – Kobylniki – sklep Olivka
10.30 – Rokietnica – przy dworcu PKP
11.30 – Kiekrz - przy aptece Vita Salus
12.15 – Pawłowice – centrum
13.00 – Bytkowo – nowe osiedle
13.45 – Rostworowo – osiedle Zielony Lasek
14.15 – Żydowo – przed wjeździe do Pałacu
15.00 – Krzyszkowo – przy szkole
15.45 – Zmysłowo – centrum
16.15 – Mrowino – przy restauracji Biesiadna
17.00 – Przybroda – przy Akademii Rolniczej

Chyba ścigane z urzędu nawet.

Nie powielajcie bzdur tworzonych celowo przez dziennikarzy

Nie wolno płacić (w jakiejkolwiek formie - również w naturze) za złożenie podpisu.
Co ma do tego obietnica, że człowiek zbierający podpisy (czyli działacz partyjny)
będzie wystawiony jako kandydat na członka Komisji Wyborczej ?

Wah, wyruszyłem na wybory o 6.40, powróciłem parę minut temu. Poszedłem, jak rok temu do Gimnazjum nr 3 w Jaworznie, gdzie mieszkańcy mojej ulicy mogli oddać głos. Mając w pamięci ubiegłoroczną rejestrację do spisu wyborczej, oraz słowa kobiety z UM, że mogę już zawsze głosować w Jaworznie (mimo innego zameldowania) podjechałem sobie spokojnie busem, chcąc mieć spokojny dzień mniej więcej od 7.30. Zdziwiłem się więc, że nie mogę głosować, ale biorąc pod uwagę taką możliwość, bo wiadomo jak to w Polsce jest, ucieszyła mnie moja przebiegłość i pojechałem na autobus do Krakowa. Odnalazłem komisję na ul. Senatorskiej 35 ("pójdzie pan prosto, trzymając się chodnika"), postawiłem krzyżyk przy właściwym nazwisku i udałem się do siostry.

Bilans wyprawy na wybory: 68 zł mniej, 1 zapalniczka więcej

Drogi Dinozaurze, w swoim ostatnim poście piszesz, że człowiek uczciwy nie ma się z czego tłumaczyć. Generalnie to prawda. Chyba, że ten uczciwy człowiek staje w szranki wyborcze walcząc o publiczny urząd. A tak zdaje się jest w przypadku osoby Tobie bliskiej. Piszę bliskiej, po czytając Twoje posty dostrzegam jedną zadziwiająą rzecz - otóż doskonale orientujesz się w sprawach życia, działalności, a nawet wielkości działki B. Derecha. To chyba nie jest przypadek. Takiej wiedzy nie mają zazwyczaj osoby postronne. Ale to było tak na marginesie.
Co do fragmenu skierowanego do mnie. Dalej utrzymuję, że nie dostrzegasz lub nie chcesz dostrzec obowiązujących w demokracji reguł. Jak, choćby byli najbardziej doświaczonymi radnymi, mieli to w dwójkę (w porywach w czwórkę) uczynić, czyli obalić układ w tydzień. List, o którym wspominasz, traktuję bardziej jako demonstrację rzekomej opozycyjności B. Derecha, obliczoną na jego wykorzystanie w obecnej kampanii, niż szczery wyraz oburzenia. A dlaczego tak twierdzę? Bo wiem, ile razy twój idol głosował tak, jak radni, którym podobno próbował się przeciwstawić. A co do walki o środowisko, etc. Każdemu radnemu powinno zależeć na jego ochronie, niezależnie od tego, w jakiej komisji pracuje. Prawda jest jednak taka, że sprawy w komisjach i na posiedzeniach Rady Gminy również się przegłosowuje, a tu decyduje większość. I tak wracamy do początku. pozdrawiam