Jak mi się znudzi dieta to sobię kupię śmierdzący ser z pleśnią:)
Przy tych wszystkich plesniowych najlepiej jest sie do nich przekonac robiac
sobie takie koreczki... kawalatek serka, winogronko, na zmiane z kawalkiem
orzecha wloskiego... fajnie smakuje z odrobina lososia i odrobina ananasa...
No i idealnie podchodza pod to biale wina, najlepiej wytrawne, ale i
polwytrawne ujdzie.
Te sery sa dosyc drogie, ale i tak nie powinno sie ich wpieprzac wiekszej
ilosci, bo sa cholernie ciezkostrawne, a urok w pogryzaniu, a nie
porownywaniu do zarcia wielu plastrow zoltego sera, czy jak Gabi, michy z
twarogiem...;))
Almar
hanusia.arendt napisała:
> Ja chodziłam do "Remontu" :-)) Daleko było z Uniwerka ale fajnie.
> No i oczywiście do "Bolka" na Polach Mokotowskich otwartego
> sezonowo.Do dziś pamiętam tamtejsze super menu: piwo Królewskie (jak
> było)i kostki żółtego sera(lekko obeschnięte) posypane papryką w
> proszku. To były czasy...
Tylko, że W Bolku nikt nie grał, ale browar był prawie zawsze i rzeczywiście te
koreczki z sera.
To były czasy
może takie koreczki coś niby małe szaszłyki na zimno: kostka 1-2cm żółtego sera
na to kawałek korniszona kawałek szynki czy innej wędliny oliwka wszystko razem
przebite wykałaczką i do tego sosy np pomidorowy czy w przypadku użycia łososia
1000 wysp. pomysłów można mieć setki w zależności od użytych składników, zamiast
żółtego sera może być któryś z serii blue lub twardszych pleśniowych wszelkie
rodzaje wędliny, łosoś lub węgorz lub krewetka, wszelkie marynaty korniszony
papryka,kolbki kukurydzy, cebulki, twarde marynowane grzybki, czosnek, oliwki no
i oczywiście sosy od keczupu po sos 1000wysp. takie małe cacuszka na jeden chap.
łatwo i szybko można zrobić a na stole wyglądają dość efektownie . pozdrawiam
sałatka chrzanowa
4 duże cebule-pokroic w kostke
4 jabłka-pokoroic w kostke
8 jaj-pokroic w kostke
1 chrzan mały koniecznie taki z niebieską nakretką chyba firma polonaise musi
byc ten bo salatka nie bedzie dobra z innym
1-majonez
wszystko razem wymieszac.nie solic nie pieprzyc.moze sklad salatki nie jest za
ciekawy ale jest rewelacyjna w smaku i tania:)) moi goscie sie nia zachwycali
a koreczki-kup jakas tania szynke drobiowa albo poledwice drobiowa w kawałku
pokrój w troszke grubsza kostke co samo zrob z serem żółtym do tego w kostke
mozesz pokoroc papryke,ogórek świeży,pomidory.pamietaj ze jak nabijasz na
wykałaczke to podstawą musi być ser żółty zeby koreczek sie dobrze trzymał na
wykałaczce.mozesz zrobic koreczki tez z salami, sera żółtego oliwek,moga byc z
sera bialego tylko musi być twardy i tez mozesz przekładac pomidorem
ogórkiem,rzodkiewką.rózne są kombinacje zrób je według swojej fantazj:)))
parówki...
uwielbiam te cienkie w moich rejonach zwane jako cienkie w folii sprzedawane.
na imprezie mocno płynnej podaję ugotowane parówy , ewentualnie usmażone z plastrami żółtego sera, do tego sadzone jaja i ogórki kiszone lub papryka z octu.
nie mam 20 a 30 lat
przerabiałam tatary, sałatki śledziowe, tuńczykowe, faszerowane jaja, koreczki cuda na kiju i powiem szczerze, że parówy najlepsze wzięcie mają na TAKICH imprezach /nie mylić z nudnymi nasiadówkami / :)) albo smażona podwawelska
wiec wcale nie dziwi mnie pomysł jacka bo "chłopaki" treściwe potrzebują jedzenie a te wszystkie wędlinki, serki i warzywka potem musze jeść sama ...
Och, w zasadzie wszystko co jest w kawałkach - no, może oprócz
gulaszu, ale skoro chcesz się wybrudzić, to może właśnie gulasz
byłby ok??;)
Krewetki np. - te większe, warzywa pokrojone na kawałki, jakieś dipy
do tego do wymazania się, koreczki, kawałki sera, winogrona do tego,
kawałki arbuza, melona, małe kotleciki z polędwiczek wieprzowych,
frytki i pewnie dużo, dużo więcej:))
Nie pamiętam już gdzie, ale kiedyś kupowałam takie kruche miniaturowe babeczki,
które nadziewałam róznymi rzeczami: białym serem wymieszanym z ziołami, pastą z
awocado i krewetkami, pieczarkami podsmażonymi z cebulką, pastą z tuńczyka.
A może rolada z sera żółtego, którą kroi się na takie malutkie talarki?
A może jednak koreczki, tylko inne niż robiłeś do tej pory?
Koreczki zwykłe, tzw. helskie. Co do reszty - na rozgrzane masło (olej jakoś mi
tu nie pasuje) powoli wsypuję ser i mieszam, jak zaczyna się rozpuszczać,
dodaję troszkę śmietany i znów troszkę sera, aż zrobi się tyle ile chcesz.
Koreczki najlepiej wcześniej pomęczyc widelcem na papkę. Potem to już tylko
troszkę pomieszać, sypnąć pietruszki i jest.
Zrób taką masę z mięsa jak na kotlety mielone, a potem uformuj małe kuleczki i
usmaż. Podaj nadziane na wykałaczki.
Inny pomysł: minikanapeczki z bagietki (tylko bagietka musi być kupiona dzień
wcześniej, bo świeża się trudno kroi. Na każdej kanapeczce przybij wykałaczką
po kawałku sera albo wędliny, plaster ogórka konserwowego, jajka na twardo,
kawałek świeżej papryki, pieczarkę marynowaną, oliwkę albo co tam Ci przyjdzie
do głowy.
Niezłe też są koreczki owocowe z połówek śliwek, kawałków ananasów, bananów,
brzoskwiń, melona itp. Takie koreczki robi się na wykałaczkach albo lepiej
dłuższych patyczkach i wbija w połówki jabłek albo np. arbuza, żeby
zrobić "jeżyka". Zwłaszcza efektownie prezentuje się taki większy jeż z połowy
arbuza.
Możesz też zrobić sałatki (np. tuńczykową, jarzynową, z kurczakiem) i umieścić
je w małych porcjach w wydrążonych pomidorach albo niedużych paprykach.
1. Panierowane kapelusze z pieczarek na zimno lub prosto z patelni;
2. Pasztet z soi lub fasoli (można porcje pasztetu zatopić w galarecie z
bulionu warzywnego);
3. Koreczki z sera żółtego i śliwki suszonej;
4. Jeśli ma to być dowolna przystawka a nie tzw. "zimna płyta" polecam ...
ugotowaną białą fasolę zalaną kompotem (mocnym) z suszu. W moim domu to
pierwsze danie wigilijne. Uwielbiam!
5. Coś jak ryba po grecku tyle, że zamiast ryby używasz kotletów sojowych
(trzeba kupić takie niczym nie przyprawiane i namoczyć w wywarze warzywnym lub
bulionie wegetariańskim, nie zawiera tłuszczów zwierzęcych, polepszaczy smaku
(jak inne vegety), konserwantów itp.). Ten pomysł znalazłam na tym forum, chyba
w wątku o wigilijnym menu.
Jeśli coś wybierzesz z wcześniejszych propozycji, służę przepisami.
pozdrawiam, a