-nauka w szkole w Brienne le Chateau – miejscu wymienianym przez wielu „specjalistów” jako ... nie chce mi to przejść przez gardło .... miejsce Graala,

-Kościół St. Sulpice w Paryżu, równy co do wielkości Katedrze Notre Dame, jako „świątynia rewolucji” był miejscem, gdzie Komitet Ocalenia Publicznego podejmował bankietem zwycięskiego generała Bonaparte – kościół ten jest „podejrzewany” jest o masońską genealogię,


-wyprawa do Egiptu, a może i dalej... dokąd?? Czyżby nowa krucjata?

-koronacja w stylu Karola Wielkiego,

-przyjęcie godła Merowingów jako własnego (złote pszczoły)

Gdyby tak jeszcze przegnać stąd lewaków, Żydów, masonów i cyklistów.
... co nie ? m lewaków tak, masonów tak,
cyklistów - dlaczego?
o Żydach przecież się nie wypowiadałem skąd to przypuszczenie?



zaściankowej i zdewocjonalizowanej Polsce zaściankowej - raczej tak, ale zdewocjonalizowanej? Ja się dewocjonaliami nie interesuje, Ba! Nawet zarzucano mi, że od pierwszego posta jawnie krytykuje kościół katolicki, bo osmielam się powiedz coś co mi sie nie podoba w kosciele.
Mało tego, jak kiedys napisałem temat o ksieżach (ten o ich utrzymaniu) to pewna moderatorka z zawodu dziennikarka, która deklarowała sie jako ateistka poczuła sie zgorszona moim postem i go zablokowała, musiałem go poddać wielokrotnej cenzurze, żeby ta nawiedzona moderatorka dopusciła do dyskusji.

Apelujemy o przeniesienie krzyża do kościoła św. Anny - tak brzmi oficjalne stanowisko Konferencji Episkopatu Polski, wygłoszone na konferencji prasowej z udziałem abp. metropolity warszawskiego Kazimierza Nycza i sekretarza generalnego Episkopatu bp. Stanisława Budzika.
Ciekawe czy do tych oszołomów to dotrze, czy raczej hierarchów kościelnych od żydów, masonów i komunistów wyzwą :hmm:

Moim zdaniem powinny dać już temu szydzykowi i jego radyjku. Niech sobie gada co chce - zdechnie śmiercią naturalną. A tak te ataki upewniają wyznawców rydzyka że żydzi i masoni próbują zniszczyć ich radyjko (co z tego że to kościół, pieronek to żyd i mason).
Ten post był edytowany przez Fenris dnia: 16 Luty 2006 - 00:57

Ale Olu rozumiem ze bijesz do mnie a mi sie wydaje ze ja Cie tez nie ganiam z pentagramem czy czyms takim i wrzucam Ci od wierzących. Wiec bądz tez sprawiedliwa. Rozumiem ze wyslanie pocztóki (która ku naszemu zaskoczeniu doszla na miejsce) powoduje ten stosunek do nas. Ja osobiscie zaluje ze tak to wyszlo, mialo byc to tylko smiszne, a wyszlo slabo. I przyznaje sie do tego.
Wspommnialas tam ze skoro nie wierzym to po co szukamy, badamy, doszukujemy sie dziwnych historii kosciola. Od zarania dziejów czlowiek szukal odpowiedzi na pytania natury duchowej. Uwazam ze kazdy musi szukac, dążyc, rozmawiac, wyciagac fakty, poruszac tematu nie zawsze mile. Kazdy musi szukac parwdy, swojej prawdy. Kazdy ma swoj rozum i niech pojmuje swiat tak jak mu jego umysl na to pozwala. nie mozna powiedziec ze jezeli ktos nie wierzy ma nie interesowac sie wiara, wyznaniami, kultami itd. I nie mowie tu tylko o uczeniu sie o KK, ale o calej istocie religi !!
Zgadzam sie z Rowerem, i uwazam ze ma zdrowe podejscie do swojej religii.
powracajac do witrazu. Niepamietam nawet kto go tam zamiescil, ale zamiescil go nie po to zeby szydzic z kosciola tylko po to zeby podyskutowac o tym czy autor owego dziela posunąl sie do przekazania jakiejs innej od zamierzonej, tresci. A takie akty jak domniemana dwuznacznosc tego witrazu napewno miwaly meijsce i w sejmie, i w szkolach, i lożach masonskich...wszedzie gdzie niedoskonaly czlowiek zapuscil swe korzenie.

To normalne u Jasia jak i kazdego religianta, traci nerwy=argumenty i rozwalil temat watku. A przeciez jakby wiara czynila ludzi lepszymi, to konkwistadorzy jeno namawialiby przy piwie czy winie tzw. odszczepiencow, a Jasio milowalby tzw. pogan, masonow, ateistow, darwinistow aby wrocili na "lono kosciola", i nie posunalby sie nawet o cwierc kroku dalej.

A możesz mi powiedzieć na jakiej podstawie sądzisz, że twoje źródło jest rzekomo bardziej wiarygodne od mojego.
ivalorze, Kościół używał tego symbolu, symbolu Oka Opatrzności wcześniej niż Amerykanie na dolarówce. O co Ci chodzi? Uważasz, że chrześcijanie nie używają symbolu Oka Opatrzności? Na pewno chrześcijanie nie używali nigdy symbolu Piramidy i Oka (jak na dolarówce), ale Oko Opatrzności w promienistym trójkącie (wyrażającym ideę Trójcy) to znak wierzących w Trójcę (również niektórych gałęzi masonerii deistycznej, czyli wierzącej w Boga w Trójcy. Są też TACY masoni).

Wpisz w Google frazę "Oko Opatrzności" --> kliknij "Grafika". Zobaczysz wiele zdjęć z kościołów, w których używano tego symbolu od XVII w. (kościołów katolickich i protestanckich). Symbolika jest prosta:

- oko to w tym wypadku Boża moc widzenia i wiedzenia wszystkiego;
- trójkąt to w tym wypadku symbol trynitarny;
- promienie to w tym wypadku światłość wiekuistego Boga.

Błagam Cię o dokładne czytanie moich wpisów. Prawdopodobnie zarzucasz mi coś, czego nie napisałem i o czym nie myślałem.

Sądzę, że należy pamiętać, iż dziełem masonerii byłyt akie obrzydliwości, jak na przykład rewolucja francuska czy - w XX wieku - masońska dyktatura w Meksyku, która (chociaż zelżała) trwa tam do dzisiaj.

Zgadza się.. Najciekawsze jest to, że pod przykrywką codzienności masoneria potrafi skrupulatnie wyciągac cegiełkę po cegiełce z Kościoła Katolickiego - wprowadzając relatywizm na poszczególnych płaszczyznach ludzkiej egzystencji. Najgorsze jednak jest to, że masoneria ma tak zwanych BIAŁYCH masonów - formalnie nie przynależących do loży, ale identyfikujących się z duchem doktryny wolnomularskiej...

...to pewnie zalezy od rytu. Są zwiazki wolnomularskie oparte na chrześcijaństwie (np. ryt szwedzki)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ryt_szwedzki
Większość lóż przyjmuje w swe szeregi chrześcijan. Chodziło mi o stosunek kościołów.
Watykan od stuleci zabraniał katolikom przynależności do lóż, ale nie wiem jak to ma się w zborach zreformowanych. Przykład Seriniego pokazuje że KEA jest (był?) otwarty. Po baptystach nie spodziewam się zbytniego entuzjazmu dla masonów
A co z pozostałymi?

Mam jeden argument. Jeżeli zakazuje się pod karą ekskomuniki rozmów z satanistami i masonami(nie wiem kim tam jeszcze), to przecież każdy z nas może zostać ukarany za zwykłą rozmowę na temat wiary z tym, bądź co bądź, człowiekiem. Nawet jakby chciał go nawrócić na słuszną drogę??
Czytałeś zacytowany dokument czy tylko go oglądnąłeś, a resztę wnioskujesz z naszych słów?

Osąd Kościoła dotyczący masonerii.
Najświeższym oświadczeniem jakie znalazłem jest deklaracja wydana przez Kongregacje Nauki Wiary w dniu 26 listopada 1983 roku:
"Niezmiennym pozostaje negatywny osąd Kościoła dotyczący stowarzyszeń masońskich, ponieważ ich zasady zawsze były nie do pogodzenia z nauką Kościoła i przez to przystępowanie do nich pozostaje zabronione. Wierni, którzy należą do stowarzyszeń masonerii, są w stanie grzechu ciężkiego i nie mogą przystępować do Komunii świętej."

W oświadczeniu tym nie ma mowy o rozmawianiu z masonami, podobnie jak nie ma zakazu rozmawiania z wyznawcami i innych religii.

Wyobraź sobie, że nie wiem. Pewnie na zasadzie odmiennego bieguna poglądów, choc raczej wątpie??
Powiedz mi Athei ile razy przyszedł jakis katolik do ciebie i cie nawracał??
A teraz pomyśl ile sam na tym forum wylewnie przedstawiałeś własne poglądy o chrześcijaństwie i Kościele?
Po pierwsze masoneria jest faktem.
A wiadomo, że najzacieklej masoni walczą z Kościołem, gdyz jest to swoista "walka nad duszami i umysłami"
I tak po przyjacielsku: Skoro popierasz pranie mózgów i tendencyjną propagandę, to gratuluje wyboru ;D
Wież, żyję na tym świecie dużo krócej od ciebie, ale nikt dosłownie nikt nie wcisnie mi bajek, że tak wielka nienawiśc o jakiej pisałeś jest przypadkowa. Ktos ma w tym swój cel...
A jak jesteśmy na temacie nienawiści, powiedz Athei czy ktos cie kiedyś wyśmiał i szydził z twojej "niewiary".
watpie żebys doswiadczył takiej nienawiści jak ja.

Watpic jest grzechem. Musze jedynie przyznac, ze bylem bardzo nieudolny (frajerowaty) wobec tych ludzi i wiecej sie to nie powtorzy.


A wracajac teraz z plaszczyzny emocjonalnej. Na tym forum uswiadomilem sobie pewna rzecz. Ze taka "walka" nie ma sensu. DLATEGO wlasnie glosowalem na UPR, ze - chociaz konserwatywny - to przynajmniej programowo gwarantowal mi "bezpieczenstwo" przed klerykalizacja kraju. I dlatego przekonalem sie wowczas do tej partii i bronilem jej przed swoimi wlasnymi "rodakami", tlumaczac roznice miedzy takim LPR i UPR.

Przynajmniej wczesniej tak myslalem.
---

A tymczasem z niecierpliwoscia czekam na wiadomosc od Pucka.

*Był typowy chłodny świąteczny dzień kiedy Ugluck wszedł na mównicę zarezerwowaną zwykle dla herolda*

Ludu amorion!

Pewnie zastanawiacie się czemu w święta amorion nie działa? Haa powiem wam :>. Mahdi ma tajną umowę ze świętym mikołajem, papieżem i producentami coca coli!

Nie wierzycie?

Pomyślcie, komu by bylo na rękę gdyby obywatele amorionu spędzili święta w miłej rodzinnej atmosferze (tak to jest nazywane według propagandy) zamiast w amorionie gdzie czekają na nas wspaniałe przygody, kolejne godziny nabijania cudownych uników oraz niezapomniane chwile przy kopaniu węgla i byciu zasypywanym w górach? Zwłaszcza teraz gdy mamy na to tyle czasu!

To proste, już wyjaśniam!

a) Producenci coca coli (w końcu te wtórne cukierkowe reklamy musi ktoś oglądać nie?)
b) mikołaj (tak, tak, to prawda, w końcu chodzi o jeden z największych rynków popytu jakim są prezenty, poza tym dostaje gażę za występowanie w reklamach coca coli)
c) Papież dostaje udziały od producentów coca coli za nakłonienie ludzi do chodzenia do kościoła oraz spędzania czasu przy stole wigilijnym i tym podobnych, poza tym święty mikołaj według historii był biskupem w laponii!
d) żydzi i masoni (oni zawsze są winni wszystkiemu więc nie ma sensu tego udowadniać )

Tak tak, sieć powiązań jest większa niż wam się wydaje. Ale zapytacie co ma do tego mahdi?

Otóż Mahdi dostaje profity od producentów coca coli, mikołaja i papieża razem wziętych!

Dlatego obywatele, protestujmy przeciwko temu spiskowi na nasze życie (wirtualne), nie dajmy się miedzynarodowym powiązaniom i tajnym organizacjom, zbojkotujmy świętego mikołaja i coca colę!
A przede wszystkim spędźmy te święta w naszej wspaniałej krainie jak na porządnych obywateli przystało oraz ogłośmy mnie, waszego wybawiciela nowym królem!

*daleko w tłumie, w przebraniu stał Mahdi i święty mikołaj którzy obserwowali całe zdarzenie*
Mahdi: Cholera, był przeciek, trzeba jak najszybciej się go pozbyć zanim mu uwierzą.
Święty mikołaj: Nie martw się królu, wyślę swoich najlepszych ludzi, to świąteczne gnomy zabójcy, nie będzie miał żadnych szans.
Mahdi: Jesteś pewien że nie zawiodą?
Święty mikołaj: Zrobią to samo co z poprzednim, hehe....
Mahdi: Kiedy moja prowizja za wstrzymanie amorion?
Święty mikołaj: Już wkrótce, przyjacielu, już wkrótce.......