Andrzej Massel <mas@pg.gda.plnapisał(a) w artykule
<395CA4B5.69BF6@pg.gda.pl...

Nic dodac, nic ujac.
Moge tylko potwierdzic, ze pomiedzy Zbaszynkiem a Poznaniem zielsko na
skarpach
rosnie az milo, tak ze niedlugo nie bedzie korytek widac. A chwasty
zaczynaja
brac lawy torowiska.


Pojawila sie iskierka nadziei... Wczoraj w Podstolicach widzialem jak
chlopaki z Sekcji Utrzymania skolowali gdzies traktor z kosiarka rotacyjna
i tna wszedzie tam gdzie wzdluz torow biegna drogi technologiczne a jest
tego dosc sporo no i wydajnosc dosyc spora. Tylko czakac az ktorys z bossow
opatentuje to jako wniosek racjonalizatorski i zrobi na tym kase

Zastanawiam sie nad kupnem traktorka kosiarki do koszenia prawie 5000
metrow dzialki. Niestety dzialke mam oddalona od domu o okolo 6
kilometrow i nie mam gdzie go na dzialce trzymac. Powstaje problem
transportu.


Z podróżowaniem za pomocą traktorka będzie mały kłopot, pomijając aspekty
prawne... 6km na kosiarce...
Zastanawiałeś się nad innymi rozwiązaniami?
Jaki charakter ma działka, jak utrzymana ma być trawa, czyli jak często
chciałbyś/musiałbyś ją kosić?
Osobiście mam działkę budowlaną 4500, koszę ją kosiarką spalinową + sprzęt
do wywożenia trawy (zmodyfikowana taczka). Wykoszenie tego ogółem zajmuje
około 4-5h. Koszę oddzielnie trzy sektory, które sobie wymyśliłem. Robię to
na raty z kilkudniowym odstępem lub jednym ciągiem, gdy mam czas/ochotę.
Może twój problem, to kwestia organizacji, o ile masz siły i chęci do takiej
zabawy. W przeciwnym razie wydaje się, że czeka Cię przyczepka i montaż
haka.

Jeżeli trawa nie musi być stricte ogrodowa, a działka nie jest specjalnie
zurbanizowana i obsadzona drzewami, jakimś rozwiązaniem może być okoliczny
chłop z traktorem i kosiarką rotacyjną. Za kilkadziesiąt złotych może
wykonać taką usługę, problemem jest konieczność zebrania ciągów trawy i
pozbycia się jej. Magazynowanie/kompostowanie takiej jest trudniejsze niż z
kosiarki, ze względu na jej dłogość.

"krzys_iek" <krzys-iek@_spam-no_wp.plwrote in message

moze ktos chce jakis mocniejszy silnik do kosiark zamontowac sobie ;0


albo po prostu zamontuje rotacyjne noze pod podloga i juz jest kosiarka
126p.

Pozdr.

Pete

I było raz tak, że Alicja Włodarz postanowił był (lub postanowiła
była) wziąć problem pewien pod krytykę, i dnia pańskiego Tue, 19 Feb
2002 20:13:50 +0000 (UTC) jął (albo jęła) piętnować tymi oto słowy:

U nas, na szczęście raz na pół roku, strzygą trawnik pod domem.
Wygląda to tak, przyjeżdża traktor z przymocowaną kosiarką. Tak około
szóstej rano. Ryk taki, że się spać nie da. Nawet w tym pokoju co ma
okna na drugą stronę. A mieszkam na trzecim piętrze. Współczuję tym co
muszą tego słuchać z parteru.
I nawet by mi to nie przeszkadzało, ale dlaczego tak wcześnie!


Ja mam z kolei takiego sąsiada, który jest maniakiem swojego trawnika,
i czasem zaczyna kosić trawę też o szóstej nad ranem :- Jest to może
ciszej, niż traktor z rotacyjną, ale za to częściej.

Piętnuję ranne ryki.

Prawdziwy rolnik w sezonie ma tyle pracy, że
latanie kilka dni z kosą po łące, którą kosiarką rotacyjną mozna skosić w 2
godziny, nie ma dla niego sensu.

Co z tego że dostanie 600 zł więcej do hektara jeśli w tym czasie dajmy na to
żniw nie zrobi.

Po tekście o Kuchcińskim i ziemii "za bezcen", kolejny tekst w polskich
gazetach pokazujący że dziennikarza mającego jakiekolwiek pojęcie o rolnictwie
trudniej znaleźć niż studnię na Saharze.

Kosiarka rotacyjna
Kosiarą wykosili Lisa z TVNu. Nie ma chłopina zajęcia chwilowo, więc se
siedzi i knuje. Którą teraz wybrać stację? Może walnąć z gubej rury i
zluzować Durczoka w TVP? Może spróbować od zera i walnąć w Smoktunowicz z
TV4? A może puknąć Kwaśniewską i zostać Prezydentem RP? W każdym przypadku w
kosiareczce włączy się rotacja:
1. No bo wydymany Durczok będzie se siedział i knuł kogo by tu wykosić, może
Gawryluk z POLSATu?
2. No bo wycięta Smoktunowicz będzie se siedziała i knuła..., może by tak
Łaszcz z TVN24?
3. Szkoda tylko Kwaśniewskiej, ona możliwości rotacji ma bardzo ograniczone.
Ale przecież bez rotacji też można kosić. O tym już najlepiej zaświadczy
polski rolnik, który czasem jeszcze ciągle kosi zwykłą, staropolską kosą.

Mam jeszcze jedno pytanie-znalazłam bębnowa kosiarke al-ko z napędem
el. o mocy 480W- czy rzeczywiście taka kosiarka bębnowa
jest "lepsza" dla trawnika niż zwyczajne rotacyjne, i czy to
sensowny zakup (trawnik malizna-100m). Podoba mi sie że dają 3
letnią gwarancję, a serwis mam "obok" w Konstancinie.

Trawnik z rolki to doskonała wiadomość. Podstawową zaletą takiego trawnika jest
to że nie atakują go tak szybko chwasty, w stosunku do trawnika sianego gdzie
podczas wzrostu trawy rozpylane są także nasiona chwastów.
Nie chciałbym być maruderem lecz ten trawnik pojawi się tylko pomiędzy
chodnikiem a ścieżką rowerową. Pomiędzy płotem a ścieżką rowerową nadal będzie
mało estetyczny "trawnik". Ale mam nadzieje że wraz ze słowami, które Pan
napisał o trawie z rolki na całej Piłsudskiego ten fragment doczeka się poprawy.
I jeszcze jedno. W jaki sposób można dopilnować aby ten nowy, elegancki trawnik
był właściwie pielęgnowany kosiarka rotacyjną z koszem[o bębnowej nie marzę
], a nie kosą spalinową?
Pozdrawiam i dziękuje za działania.

Miałem taki przypadek, że sikora modra miała gniazdo w kosiarce rotacyjnej. Musiałem kosić trawy, więc kosiarka, zaczepiona do traktora odjeżdżała nawet na 4 godziny. Po powrocie rodzice czekały na drzewie z gąsienniczkami w dzióbkach. Gdy odjechałem traktorem, wchodziły do środka i wychodziły z białymi kupkami (odchodami) ptaków. Nie wiem jak te pisklaczki wytrzymały kilkakrotną podróż i potworne drgania i hałas maszyny. Ale wychowały się i zdrowo opuściły gniadzo. W tym roku, usunąłem stare gniazdo i zatkałem wlot do kosiarki. Gniazdo było solidnie wymoszczone i amortyzowało niewygody pisklętom. Te wydarzenia nie zniechęciły sikorek, pod tym względem to wyjątkowe ptaki. Ale nie dam pewności, że twoje sikory postąpią tak samo. Pozdrawiam. W.K.

W Łodzi będzie zielono
Brawo!
Tylko ZDiT nie powinien zapominać o prawidłowej pielęgnacji bo bez tego za
kilka miesięcy będzie to filc a nie trawa. Przede wszystkim koszenie kosiarką
rotacyjną, obowiązkowo z koszem, a nie za pomocą kosy spalinowej, grabi i miotły.

z kradzieza auta to nie,ale mojemu bratu buchnal facet z podworka w samo
poludnie kosiarke rotacyjna.Sprawa zostala umorzona po paru miesiacach,ale
facet okazal sie tak pazerny ze zaczal krasc szlabany na zaporze w Klimkowce, i
wpadl , przy rewizji w domu znaleziono kosiarke brata, byla przemalowana i
przygotowana do sprzedazy.Bardzo duzo rzeczy tam bylo,nie tylko ta
kosiarka.Facet byl oczywiscie z okolicy, nie wiem co z nim dalej bylo,ale chyba
wyladowal na chwile za kratkami,ale skonczyly sie od tego czasu male kradzieze
w okolicy:)) strach,ze takich ziemia nosi:((((((
Takie "wandalskie"akcje zdarzaly sie w Usciu ze strony przyjezdnych,wszystko
przez ten zalew w Klimkowce:((((( swoja droga to nie pojmuje takich
frustratow co to chodza i tluka wszystko,:(((((((((

Miasto nie strzyże, bo... ponoć nie ma kosiarek! W ZUKu na zatrudnionych ponad
100 pracowników jest wg informacji udzielonych radnym 6 kosiarek żyłkowych i
jeden traktor z kosiarką rotacyjną.

Dlatego zamiast np. zakupić 10-15 kosiarek spalinowych (po 600-800 złotych
każda - jak można było dowiedzieć się z niedawnej reklamy jednej z sieci
sklepów ze sprzętem ogrodniczym i budowlanym) razem za maksimum 10 tysięcy
złotych i dać zatrudnienie 20 pracownikom (pracującym od 6 do 20), którzy nie
mają zbyt wiele w tej chwili do pracy, PIS głosami swoich radnych wymusił
przekazanie 600 (sic!!) tysięcy złotych na jeden kombajn do koszenia trawy.

Sprzedam kosiarke rotacyjną do skarp i poboczy
Z081
Cena 8 tyś zł stan dobry
kontakt tylko telefon
602 - 725 - 184

teoretycy!!!!
Mimo żem mieszczuch machać kosą umiem. To wielki wysiłek i po jednorazowym
koszeniu na drugi dzień wszyscy tu wypowiadający się leżeliby jak kłody. A i
rozchód kos byłby nielichy,starczyłoby na wynajem ciągnika z rotacyjną kosiarką

ja uzywam sam kosy albo sasiada z kosiarka rotacyjna na traktorze. Ale to jest
wies, a Ty pewno mieszczuch...

koszenie traw
W ubiegłym tygodniu jakiś bardzo sumienny pracownik na ciągniku z kosiarką
rotacyjną skosił trawkę przy drodze z Radziwia do Gór - nie oszczędził
również przydrożnych słupków.