Użytkownik Jacek Łata <marm@home.pl w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b1isdt$rv@news.tpi.pl...

Każdy tak by chciał:))Nie placić a korzystać.... Ale niestety jeżeli nie
wejdziemy do unii to wrócą wizy (tak jak wizy mają
ukraincy,bialorusini,afryka itp)


Co nazywasz korzyscia ? To ze w krajach UE nie obowiazuja wizy w stosunku do
Polakow to rowniez w Polsce nie obowiazuja wizy w stosunku do obywateli
krajoww UE.Jesli UE wprowadzi wizy dla Polakow to nic prostrzego jak
wprowadzic wizy w Polsce dla obywateli krajow UE.Wiecej na wolnym bezwizowym
przemieszczaniu sie korzystaja obywatele unijni niz obywatele polscy.

Wrócą cła i zegnaj perspektywo wolnego
przeplywu towarów i pieniędzy a wtedy wszystkie te firmy ktore inwestują w
Polsce bo jest jeszcze tania produkcja a są możliwości exportu do Unii bo
mamy jako kraj kandydujący zniesione większość cel zabiorą zabawki....


Nieporownywalnie wiecej importujemy z uni niz do niej eksportujemy,wiec
tutaj na wprowadzeniu cel osiagnelibysmy same tylko korzysci.To UE traci
prawie 40-stomilionowy rynek zbytu i darmowy tranzyt do Rosji.

Niestety Unia nie jest idealna ale jest jedyną alternatywą w obecnej
sytuacji.A po wejściu możemy próbować reformowac Unię i biurokratów,tylko
że
na razie mamy doświadczenie w zwiększaaniu urzędników a nie w zmniejszaniu
;(( Niestety.
Jacek


Nistety socjalizmu nie da sie zreformowac,socjalizm trzeba niszczyc.
Pozdrawiam
Adam

PO jako partia zwolniona z tego tez bo nic im sie nie udaje mogli
jako "liberalowie" glosowac za dubeltowym becikowym ;) Czy nie ? :)
ayran napisał:

> frank_drebin napisał:
>
> > "4 października 1997 r. Konwentykl Unii Polityki Realnej przyjął rezygnac
> ję
> > Janusza Korwin-Mikkego z funkcji prezesa partii. Nowym prezesem został
> > Stanisław Michalkiewicz dotychczasowy I wiceprezes UPR. W tym czasie głów
> nymi
> > inicjatywami politycznymi UPR były walka o 11% podatek liniowy oraz zbier
> anie
> > podpisów pod obywatelskim wnioskiem o referendum w sprawie przywrócenia k
> ary
> > śmierci do kodeksu karnego Rzeczypospolitej. UPR konsekwentnie popierała
> > wejście Polski do NATO ze względu na korzyści wynikające z sojuszu z USA.
> "
>
> Rozumiem, że skoro w tym czasie "walka o 11% podatek liniowy" była jedną z
> głownych inicjatyw UPR, to można znaleźć jakiś dokument z tamtych czasów,
gdzie
> ten waleczny z dzisiejszego punktu widzenia postulat został zwerbalizowany i
> zapisany? Nawiasem mówiąc UPR, jako partia świadoma braku szans objęcia władzy
> kiedykolwiek, jest zwolniona z obowiązku wyliczania, czy wpływy i wydatki
> budżetu choć z grubsza się bilansują.

Gość portalu: AW napisał(a):

> Same korzyści :

Bzdura.

Same straty:

1. kurs zlotego uwzglednia to ze wjedziemy do Unii - tak
samo ceny obligacji rzadowych - w przypadku nie na rynku
wybucha panika i ladnych pare lat walki z inflacja idzie
na marne. Budzet zupelnie sie zalamie bo nei bedzie w stanie
splacac odsetek, zawiesi wyplate swiadczen socjalnych
i mamy druga Argentyne a Lepera jako prezydenta

2. Poniewaz koszty pracy sa podobne w Polsce i w Slowacji
a Slowacja bedzie miala swobodny dostep do unijnego rynku
to zadna nowa inwestycja nie trafi do Polski - wiecej
bezrobotnych i mniej pieniedzy

3. Nie bedzie zadnych pieniedzy z Unii dla rolnikow -
albo wprowadzi sie bariery celne (gorzace procesami w WTO)
powodujace wzrost cen zywnosci na krajowym rynku albo
nasi rolnicy nie beda w stanie konkurowac z dotowanymi
WEgrami czy Slowakami.

Nie widzie jednego rozsadnego argumentu przeciwko
wejsciu do Unii.

Moze tylko to ze moglibysmy skrocic okres ochrony praw autorskich
- zaczac produkowac tanie leki generyki czy placic mniej
za licencje na oprogramowanie/filmy i muzyke.

Ale wtedy trzeba sie liczyc z sankcjami i USA i UE - watpie
bysmy to przezyli.

post histeryka :
Gość portalu: historyk napisał(a):

> A może Ty podasz jakie korzyści może odnieść Polska pozostając poza UE,
których
>
> nie będzie stanie odnieść będąc w UE.
> Może być niezły ubaw!

Jest to odejscie od tematu przewodniego ankiety. jak zwykle u euromaniakow.
"Jesli nie ue to Bialorus" wyraznie sugerowalo, ze nie ma innej drogi niz ue i
zadne zmiany bez wejscie w jej struktury sa niemozliwe.

Ogolnie, zamiast tajfunu gospodarczego zmieniajacego nasze zycie, coraz
wyrazniej widac, ze szykuje sie pierdniecie nieswiezym powietrzem,majace dla
obywatela podobne o ile nie gorsze skutki w strukturach unii jak i poza, za
ktore sami zaplacimy. Probuje wycenic nasz zyski z tego pierdniecia, ale jakos
nikt nie chce wspoldzialac. Chowaja informacje o pozytywach dla siebie czy co?

forumisko napisał:

...
>
> Stefan, naprawdę myślisz że wszyscy którzy głosowali za tzw. "wejściem do Unii"
>
> wiedzieli o co chodzi w systemie nicejskim, że w ogóle coś takiego jest?

Prawdopodobnie nie wiedzieli.
Ale wiedzieli, ze wstapienie Polski do EU niesie za soba wiecej korzysci niz strat.

przebieram nogami,nie mogę się doczekać,z punktu widzenia astrologii data
naszego wejścia do UNII jest najkorzystniejsza z możliwych bo jako POLSKA
wchodzimy w naszym znaku narodowym czyli BYKU.Wniosek jest bardzo prosty - z
członkowstwa w Unii odniesiemy jako naród i społeczeńastwo większe korzyści
niż nam się teraz wydaje.Kto wie czy nie staniemy się z czasem faworyretem
ekonomicznym całej Unii jako najszybciej i najrozsądniej rozwijający się
członek tego stowarzyszenia.

Nie nabijaj się z mojej inteligencji, ale same statystyki niżu demograficznego
to nie wszystko. Ja jestem uczniem ZSZ 10 i w tym roku jestem w klasie
maturalnej i mogę powiedzieć, że to dla mnie nic nie znaczy. Ja nie popieram
własnego grona tylko interesują mnie sprawiedliwe fakty. Te statystyki, które
podałeś są prawdziwe i nie mam podstaw żeby się z nimi nie zgodzić. W
restrukturyzacji mówi się o naszej szkole, która jednak niżu nie odczuwa, ma
dobry nabór, jest popularna. Niż jest w całej Polsce i chyba tak rozsądnie by
było spojrzeć na szkołę, która najbardziej odczuwa ten niż. Wiem, gdzie są
szkoły w których może się uczyć 1000 uczniów, a jest ich tam zaledwie 300. to
chyba jakiś nonsens, bo w chodzą w to koszty administracyjne i inne, a u nas
tego nie ma, szkoła jest w pełni wykorzystana. Poza tym liczy się opinia o
szkole nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Jak szkoła otrzymuje certyfikaty za
działalność na polu integracji europejskiej podpisane przez Romano Prodi, Pata
Cox`a i innych przedstawicieli wysokich szczebli władz Unii Europejskiej, to
chyba to jednak coś znaczy. Zwłaszcza teraz gdy jesteśmy w przededniu wejścia
do Unii. Tak na koniec cyferki są ważne, ale one nie oddają wszystkiego, bo w
innych statystykach cyferki są na naszą korzyść, ale o dziwo tamtych cyferek
nie przytaczasz.

p.s.
wypij za moje zdrowie:)

Unia to nie jest nieporozumienie.
Przeciwnicy UE używają dokładnie tych samych
argumentów, które już wcześniej w innych krajach
używano. Prawie nic z nich się nie sprawdziło.
Żaden z uboższych krajów na wejściu do Unii nie stracił
- wręcz przeciwnie. Polska na razie (niestety) też do
bogatych nie należy więc może tylko skorzystać.
Polska może mieć wpływ na rozwój Unii, ale tylko wtedy
kiedy będzie jej pełnym członkiem. To jest lepsze niż
(jak Norwegia) wykonywać wszelkie polecenia i zalecenia
- nie mając na to wpływu.

Mieszkam w UE od 30 lat. Dalej czuję się Polakiem, ale
też lojalnym obywatelem kraju w którym mieszkam oraz
Europejczykiem. Z UE mam się wspaniale.

Tego samego życzę Wam - Rodakom.
Głosujcie na demokrację i współpracę oraz wspólne
korzyści i otwarcie granic.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
================
> Tylko nikt nie wspomni, że teraz brak jest
> jakichkolwiek dopłat

Dopłaty do paliwa, skup interwencyjny po wyższej niż rynkowa cenie - to co?
Dotychczas nie miałem pewności ale wczoraj (TVP-Tydzień) Pan Kalinowski
(przyciśnięty przez dziennikarza) przyznał, że po wejściu do UE te mechanizmy
znikną - dlaczego o tym nikt rolnikom nie mówi? Dlaczego od "korzyści" nikt nie
odejmuje strat - brzydko by się komponowały słupki na ekranie odbiornika TV?

> i oczywiście nie bierze sie pod uwagę faktu, że w Polsce
> siła robocza jest znacznie tańsza i środki do produkcji rolnej też

O! To maszyny rolnicze, nawozy i inne czynniki cenotwórcze w rolnictwie są
niższe o 70 proc. niż w Unii? Nie wiedziałem.

G.

Panskie konto jest zalozone w: www.germany.aol.com.

Latwo jest pisac "pierdoly"jak sie nie zyje w kraju !!!!!!

ALE ODWAGA !!!!!!!

Polski Zyd z Francji

"Buble947161882" <buble947161@aol.coma ĂŠcrit dans le message news:
20001024110151.04308.00000@ng-cm1.aol.com...

Jest niezaprzeczalnym, ze wciagniecie Polski do UE ma na celu zniszczenie
panstwa polskiego, przede wszystkim na rzecz Niemiec i z korzyscia dla
Zydow.
Juz na etapie podporzadkowywania Polski UE, Polacy odczuwaja dramatyczne
obnizenie poziomu ich zycia. W Polsce dzisiaj od 40 do 60 proc. ludzi zyje
gorzej niz za Gomulki, a na pewno gorzej niz za Gierka. I jakos nie ma
tego,
kto by wolal na caly swiat, a przynajmniej w jakichs swiatowych
organizacjach
obroncow praw czlowieka. Nikt tez nie organizuje poteznego ruchu
sprzeciwu, nie
otwiera frontu walki o godnosc czlowieka itd.
     Zachod, poza wykorzystywaniem nas, nie jest w stanie nic nam obiecac.
     Zauwazmy, ze dzisiaj, ludzie kompletnie nie znaja zasad dzialania
Unii
Europejskiej i nawet tym sie nie interesuja, natomiast sa przekonani, ze
kiedy
Polska znajdzie sie w Unii, zapanuje powszechny dobrobyt, raj na ziemi
(jak do
tej pory jest coraz gorzej). Jak to sie robi? Warto przytoczyc przyklad
metody.
Kiedys wypowiadal sie w radio Kolodko, kreslil z czuloscia obraz rozkwitu
dzisiejszej polskiej gospodarki, porownujac go najpierw do mocarnego biegu
tygrysa, a potem, zeby to mialo bardziej polskie skojarzenia, do lotu
wzbijajacego sie orla. Mozna na tej podstawie wiele wnioskowac o
umyslowosci
tego bylego wicepremiera i ministra. Ale clou wszystkiego, bylo na samym
koncu.
Kiedy sie juz dosc nachwalil wzbijajacego sie pod niebiosa dobrobytu,
drzacym
ze wzruszenia szeptem dodal, ze w roku dwutysiecznym, dwu tysiecznym
drugim,
bedziemy juz w Unii Europejskiej.
     Jak slucha czegos takiego ktos naiwny, i pokornego serca, to mysli
mniej
wiecej tak: juz jest dobrze, robi sie swietnie, a przeciez jestesmy
dopiero w
przededniu prawdziwego szczescia, Polska wejdzie do Unii Europejskiej!
Tymczasem szczescie Polski, po wejsciu do Unii, najprawdopodobniej bedzie
mozna
porownac do zapowiadanego szczescia Polski, gdy weszla jako osiemnasta
republika w sklad poteznego, ogarnietego powszechnym szczesciem,
braterskiego
Kraju Rad. Przypomnijmy, ze okazal sie "imperium zla".

boukun
http://home.t-online.de/home/boukun/
bou@t-online.de