logo
 Pokrewne renessmekomentarze do kodeksu karnego z 1969 rokukomentarze do Kodeksu karnego z 1932 rokuKodeksu postępowania cywilnegoKomentarz do Kodeksu wykroczeń za darmoKodeksy Karne Wojskowekodeksc cywilny z komentarzemKodeks wykroczenia drogowegoKominiarka Kodekskodeksy prawnekodekss pracy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sportingbet.opx.pl
  • renessme


    jessi_a pisze:


    Staszek <stasze@web.denapisał(a):

    | Cześć,

    | może spotkał się już ktoś z Was z polskim odpowiednikiem
    | Unternehmensvertrag (wg § 292 niemieckiej ustawy Aktiengesetz)?

    | Pani Kilian proponuje umowę przedsiębiorstw, ale jakoś nie jestem
    | do tego przekonany.

    | http://de.wikipedia.org/wiki/Unternehmensvertrag

    | Dzięki z górki

    | Staszek.G

    Umowa o zarządzanie spółką


    Takim sformułowaniem posługuje się art. 7 Kodeksu spółek handlowych,
    tyle że umowa o zarządzanie spółką jest jednym z rodzajów
    Unternehmensvertrag (i akurat chyba nie wymienionym w 292 Aktiengesetz).

    Najbardziej ogólnym pojęciem obejmującym umowy o zarządzanie spółką, o
    odprowadzanie zysku itp. jest pojawiajace się w języku prawniczym (ale
    chyba nigdzie w prawnym) określenie "umowa koncernowa".

    Pozdrowienia

    Agnieszka



    To moze ja sprobuje :-) Faktycznie kapital zakladowy jest nizszy
    niz cena 1 mieszkania! Tyle, ze w wikipedii napisali co nastepuje:

    "Kapitał zakładowy – to kapitał podstawowy spółki, pierwotny
    (ewentualnie zmieniony później w ramach rozwoju firmy) wkład
    właścicieli – wspólników spółki (udziałowców, akcjonariuszy)
    wniesiony przy założeniu (stąd ogólne określenie kapitał
    założycielski)"

    I dalej:

    "Prawo polskie oraz większości krajów europejskich, (jednak są tutaj
    wyjątki np. Wielka Brytania) określa minimalny kapitał zakładowy,
    jaki jest potrzebny do zawiązania spółki, i wynosi on według Kodeksu
    spółek handlowych:

    50 000 zł w wypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialnością,
    50 000 zł w wypadku spółki komandytowo-akcyjnej
    500 000 zł w wypadku spółki akcyjnej. "

    Pozdrawiam



    andrzej.sawa napisał:

    > O tym kto administruje decydują właściciele - walne zebranie
    > właścicieli.

    Czy nie uważasz, że słowo "walne" zastowane we wspólnotach
    mieszkaniowych jest niewłaściwe. Czy nie wystarczy napisać -
    Zebranie Właścicieli lokali.

    Walne zgromadzenie - najwyższy z organów spółki akcyjnej, służący
    realizacji uprawnień akcjonariuszy do kierowania działalnością
    spółki. Kodeks spółek handlowych wyróżnia dwa rodzaje walnego
    zgromadzenia: zwyczajne i nazdzywczajne.

    źródło: pl.wikipedia.org/wiki/Walne_zgromadzenie



    serafin666 napisał:

    > debilku - wspólnota nie jest "jednostką organizacyjną nie posiadającą
    > osobowości prawnej" ( pomijając już to, że takiego pojęcia w polskim prawie nie ma )

    Wikipedia definiuje Wspolnote Mieszkaniowa jako:

    Wspólnota mieszkaniowa jest jednostką organizacyjną bez osobowości prawnej (ułomna osoba
    prawna). Tworzy ja ogół właścicieli, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości.
    Wspólnota mieszkaniowa może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozywana. Z
    tego też względu wspólnota ma również swoją podmiotowość na gruncie przepisów prawa
    podatkowego.

    Inne opracowanie podaje:

    W celu umożliwienia działania wspólnocie ustawodawca przyznał jej tzw. ułomną osobowość prawną,
    stanowiąc, iż wspólnota mieszkaniowa może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, pozywać i być
    pozywana. Nie zdecydowano się przyznać wspólnocie mieszkaniowej osobowości prawnej, podobnie
    jak nie przyznano jej osobowym spółkom handlowym w Kodeksie spółek handlowych.

    Opracowanie: Marcin Hałgas ? Sekcja Prawa Cywilnego Uniwersyteckiej Poradni Prawnej UJ, w ramach
    umowy o współpracy w dziedzinie ochrony praw człowieka i obywatela zawartej między Poradnia
    Prawną UJ a Biurem Rzecznika Praw Obywatelskich.



    annak12 napisała:

    > Co znaczy "komandytowe"?
    > Słowo mi to jakeś nowe!
    Tak naprawdę w komandytowym
    To połączenie starego z nowym
    To jest dla prowadzenia przedsiębiorstwa
    stworzona spółka osobowa
    A teraz uważaj, będą trudne słowa
    Komplemantariusz – no cóż trudna rada
    Całym majątkiem za zobowiązania spółki odpowiada
    Natomiast komandytariusz ma problemy z głowy
    Bo odpowiada do wysokości sumy komandytowej
    Czyli takiej z jaką do spółki przystępuje
    Skomplikowane, wiem nie każdy to czuje
    Wyjaśnienie znajdziesz w Kodeksie Spółek Handlowych
    Daję ci link do Wikipedii będziesz już miał(a) z głowy
    pl.wikipedia.org/wiki/Sp%C3%B3%C5%82ka_komandytowa

    Jednak w Bronka przypadku
    Ni musi się obawiać żadnych wypadków
    On na razie jest komlemetariuszem
    A jeszcze szuka komandytariuszy
    Jak mu spółkę kiedyś zlicytują
    To mu te fraszki tylko skasują



    mike_ napisał:

    > Czytasz wogóle wypowiedzi na które odpowiadasz? a może masz jakieś
    > problemy ze zrozumieniem.

    Twój post świadczy, że to Ty masz z tym problemy.

    > zgadzacie się z wypowiedzią Kolatora i wg Was jest ona kłamstwem to
    > dlaczego nie ma żadnego dement

    Pisałem już o tym, ale widać z pamięcią też masz problemy. Z punktu widzenia
    regulaminu PZPN, Kolator ma rację. Jednak prawa własności spółek reguluje w
    Polsce Kodeks Prawa Handlowego, a według niego Kolator w oczywisty sposób
    bredzi. Żadnego dementi nie ma i nie będzie, ponieważ brednie Kolatora nie mają
    wpływu na rzeczywistość. Możesz to sprawdzić w Krajowym Rejestrze Sądowym. Tam
    prześledzisz sobie całą historię i ciągłość prawną kolejnych spółek.

    > Skąd bierzesz takie wiadomości? z polonia ole?

    Nie, z wikipedii. To też już pisałem. Twoja pamięć jest w fatalnym stanie...

    "Stowarzyszenie" jak to piszesz zgodnie z nowymi
    > zasadami miało udziały (zdaje się że 30%) jako że Legia stała się
    > SSA. Tym samym wnosząc do spółki kilka rzeczy materialnych i
    > niematerialnych.
    > Jeszcze kilka faktów dla edukacji: chyba w 1990 powstała ASPN czyli
    > de facto sekcja piłkarska uzyskała pełną autonomiczność. A w SSA
    > przekształciło się w 1996/1997 wraz z przyjściem Daewoo.

    I znów się niestety mylisz. Legia ASPN była członkiem Stowarzyszenia i do tego
    czasu miała na mocy umowy stowarzyszeniowej prawo do używania wszelkich
    insygniów, m. in. herbu. 12 lutego 1997 SSA wystąpiła ze Stowarzyszenia, tracąc
    te prawa. To jest prawdziwa historia "walki o logo", a nie Twoje brednie. O tym
    też już pisałem, więc szkoda słów...

    > Na takiej samej zasadzie nazwijcie się JW Construction Warszawa. ile
    > ty masz lat?

    A czy my kłócimy się z Klubem Sportowym Polonia o herb, czy nazwę? Nie, u nas
    klub i SSA żyją w jak najlepszej komitywie.

    > Polonii która teraz będzie grała w niższej lidze jako kontynuatorka
    > tej całej ciągłości o której piszesz.

    Nie, Polonii grającej w ekstraklasie. Jak napisałem powyżej, na każde z Twoich
    pytań i wątpliwości udzielałem już na tym forum odpowiedzi. Taki sposób dyskusji
    z Waszej strony, polegający na ciągłym zadawaniu tych samych pytań i ciągłym
    stawianiu tych samych, dawno zanegowanych tez, jest tyleż mało skuteczny, co
    infantylny. Jest też denerwujący, ponieważ przypomina przekomarzanie się dzieci
    w stylu: "ja!" "a nie, bo ja!" "nie, bo jest!". Gratuluję poziomu.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • zabaxxx26.xlx.pl